Doświadczenia pacjenta, jego opiekuna, a także koncepcja patient experience w Polsce to główne tematy debaty zorganizowanej 25 października w siedzibie „Rzeczpospolitej". Punktem wyjścia do dyskusji była diagnoza doświadczeń użytkowników systemu ochrony zdrowia, zawarta w pierwszym w Polsce raporcie badawczym stworzonym przez firmę Siemens Healthineers, „Doświadczenia pacjenta w Polsce".
W debacie udział wzięli: zastępca dyrektora Departamentu Postępowań Wyjaśniających w Biurze Rzecznika Praw Pacjenta Marzanna Bieńkowska, wiceprezes zarządu Fundacji My Pacjenci Magdalena Kołodziej, prof. Dorota Cianciara z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, Piotr Kuskowski, szef komunikacji Siemens Healthineers, Krystyna Futyma, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej MSWiA z Warmińsko-Mazurskim Centrum Onkologii w Olsztynie, Jakub Kraszewski, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, a także Paweł Kikosicki, dyrektor Departamentu Obsługi Pacjenta, Narodowy Fundusz Zdrowia. Debatę prowadziła Małgorzata Kaferska-Łysek z „Rzeczpospolitej".
Pacjent i opiekun
Prof. Dorota Cianciara wskazała, że doświadczenia pacjenta trzeba traktować jako współczesny etap ewolucji spojrzenia na rolę pacjenta w systemie. Przypomniała, że w 1957 roku sąd w Kalifornii wydał orzeczenie, w którym mówił, że świadoma zgoda uzyskana formalnie, poprawnie potwierdzona podpisem, nie ma wiążącej mocy prawnej, jeżeli pacjent udzielił jej bez posiadania odpowiednich informacji. – Od tego czasu przeszliśmy przez wiele etapów – mówiła ekspertka – które nazywaliśmy edukacją pacjenta, zaangażowaniem pacjenta czy emancypacją. Koncepcji tych jest wiele. Teraz jesteśmy na etapie „doświadczeń pacjenta". My, pisząc raport, przyjęliśmy definicję, która jest najbardziej widoczna: to jest suma wszystkich interakcji, które są kształtowane przez kulturę organizacji i które wpływają na odczucia pacjenta w całym kontinuum opieki zdrowotnej. To znaczy, że „sercem i zmysłami pacjenta obserwujemy i oceniamy działania systemu zdrowotnego" – podkreślała prof. Cianciara.
Ekspertka wyjaśniła, że obecnie koncepcję doświadczeń pacjenta w Stanach Zjednoczonych i na zachodzie Europy można potraktować jako dojrzałą, na co wskazuje fakt, że jest rozbudowane piśmiennictwo naukowe, są systematyczne przeglądy piśmiennictwa, jest duża liczba opracowań praktycznych, które pokazują różne drogi. – Nie mówimy zatem o czymś, co raczkuje, ale raczej o tym, co już jest w miarę rozbudowane, dzięki czemu mamy skąd czerpać wzory – tłumaczyła.
A jak wypada taka diagnoza w Polsce? Co buduje satysfakcję polskich pacjentów, a co w im najbardziej przeszkadza? W opinii Piotra Kuskowskiego, autora raportu i szefa komunikacji firmy Siemens Healthineers, ważne jest to, że chodzi nie tylko o pacjenta, ale też o drugiego interesariusza, czyli opiekuna. Zarówno pacjenta niepełnoletniego, jak i pacjenta z jakiegoś powodu niesamodzielnego. Jego zdaniem „są różne doświadczenia w zależności od tego, o jakich obszarach ochrony zdrowia mówimy i jakich typów placówek to dotyczy".