Lekarze i pielęgniarki będą walczyć z przemocą wobec dzieci

Pracujący z dziećmi muszą wiedzieć, jak reagować, gdy krzywdzeni są najmłodsi. Wkrótce w każdej przychodni i szpitalu, ale też przedszkolu czy szkole będą obowiązywać nowe procedury.

Publikacja: 24.08.2023 07:12

Lekarze i pielęgniarki będą walczyć z przemocą wobec dzieci

Foto: Adobe Stock

Warszawski szpital dziecięcy przy ul. Kopernika jako pierwszy w Polsce wdrożył standardy ochrony małych pacjentów przed krzywdzeniem. Wkrótce taki prawny obowiązek będą miały wszystkie placówki, w których przebywają dzieci.

– Pracownicy zdobyli poczucie bezpieczeństwa, że za ich decyzją o wszczęciu procedury Niebieskiej Karty stoi szpital, w którym obowiązują jasne procedury. Istnieje bowiem pewna bariera mentalna. Zastanawiamy się, czy nasze podejrzenia nie są nadmierne i czy zgłaszając potencjalną przemoc wobec dziecka, nie naruszymy czyichś dóbr osobistych – mówiła na konferencji prasowej Izabela Marcewicz-Jendrysik, prezes Warszawskiego Centrum Opieki Medycznej „Kopernik”.

Czytaj więcej

Resort Ziobry: ustawa antyprzemocowa 2.0 weszła w życie

Procedury powstały dzięki współpracy z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę.

– Współpraca już zaowocowała tym, że nasz zespół złożył dużo więcej wniosków o wgląd w sytuację rodzinną. Od początku tego roku wypełnił też dużo więcej Niebieskich Kart niż w latach poprzednich – dodała Izabela Marcewicz- Jendrysik.

A w placówkach medycznych z reagowaniem na przemoc jest problem. Według statystyk Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Instytutu Badawczego w 2020 r. z powodu urazów głowy do szpitali trafiło 3147 dzieci poniżej pierwszego roku życia. W tym samym roku w szpitalach przebywało 25 dzieci, które jako przyczynę hospitalizacji miały podany zespół maltretowania. Jednak to ochrona zdrowia zakłada najmniej Niebieskich Kart ze wszystkich uprawnionych do tego podmiotów. Liczba wypełnianych przez nich kart w 2021 r. to 1138, co stanowi jedynie nieco ponad 1 proc. wszystkich wypełnionych formularzy.

Tymczasem pracownicy systemu ochrony zdrowia poprzez systematyczną opiekę nad dzieckiem w podstawowej opiece zdrowotnej, interwencyjną pomoc w medycynie ratunkowej czy dłuższy kontakt z dzieckiem i jego rodziną podczas hospitalizacji mają szczególną możliwość identyfikacji czynników ryzyka lub symptomów krzywdzenia dziecka.

Jako osoby wykonujące zawody medyczne mają też prawny obowiązek interwencji, gdy podejrzewają, że krzywdzone jest dziecko. Ale przepisy są rozproszone po różnych aktach prawnych i nie wskazują precyzyjnie, kto w instytucji jest odpowiedzialny za podjęcie działań.

Standardy ochrony dzieci zwiększają ochronę dzieci przed krzywdzeniem. Ich wdrożenie będzie wymagane w ciągu najbliższych sześciu miesięcy – na mocy ustawy z 13 lipca 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, zwanej ustawą Kamilka z Częstochowy.

– W wyniku przyjęcia ustawy instytucje stają się istotną częścią systemu ochrony dzieci. Będą współodpowiedzialne za bezpieczeństwo nie tylko w swoich murach, ale także zobligowane do reagowania, gdy dziecku dzieje się krzywda na zewnątrz, np. w domu rodzinnym czy w szkole. Będą musiały przyjąć politykę ochrony małoletnich i przeszkolić personel, jak należy działać. Takie działania zdejmują z pracowników ciężar samodzielnego podejmowania interwencji i borykania się w pojedynkę z oceną sytuacji – tłumaczyła w środę Katarzyna Katana, radczyni prawna w Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Warszawskie Centrum Opieki Medycznej „Kopernik” już stosuje zasady bezpiecznej rekrutacji i weryfikacji personelu, by w placówce nie pracowały osoby zagrażające bezpieczeństwu dzieci.

Pracownicy zostali też przeszkoleni, jak rozpoznawać symptomy krzywdzenia dziecka oraz jak podejmować interwencję w razie podejrzenia, że dziecko doświadcza przemocy w rodzinie lub w placówce. W szpitalu obowiązują też zasady bezpiecznych relacji między personelem a dziećmi, które wskazują, jakie zachowania są niedozwolone, a jakie pożądane w kontakcie z małym pacjentem.

Na podstawie tzw. ustawy Kamilka obowiązek wprowadzenia takich standardów będzie miał organ zarządzający placówką oświatową, opiekuńczą, wychowawczą, resocjalizacyjną, religijną, artystyczną, medyczną, rekreacyjną, sportową lub związaną z rozwijaniem zainteresowań, do której uczęszczają albo w której przebywają lub mogą przebywać małoletni.

Warszawski szpital dziecięcy przy ul. Kopernika jako pierwszy w Polsce wdrożył standardy ochrony małych pacjentów przed krzywdzeniem. Wkrótce taki prawny obowiązek będą miały wszystkie placówki, w których przebywają dzieci.

– Pracownicy zdobyli poczucie bezpieczeństwa, że za ich decyzją o wszczęciu procedury Niebieskiej Karty stoi szpital, w którym obowiązują jasne procedury. Istnieje bowiem pewna bariera mentalna. Zastanawiamy się, czy nasze podejrzenia nie są nadmierne i czy zgłaszając potencjalną przemoc wobec dziecka, nie naruszymy czyichś dóbr osobistych – mówiła na konferencji prasowej Izabela Marcewicz-Jendrysik, prezes Warszawskiego Centrum Opieki Medycznej „Kopernik”.

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach