Pierwsza z petycja dotyczyła uchylenia art. 4b ust. 1 pkt. 1 prawa o adwokaturze. Przewiduje on, że adwokat nie może wykonywać zawodu, jeśli pozostaje w stosunku pracy. W petycji wskazano, że przepis ten jest niezgodny z Konstytucją RP i „prowadzi do tragedii życiowych”. Podkreślono też, że brak możliwości pracy na etacie pozbawia adwokatów podstawowej ochrony rodzicielstwa, prawa do urlopu, czy zwolnień lekarskich, a postulowana zmiana wpisuje się w politykę wspierania rodzin. Co ciekawe, w petycji stwierdzono, że „przytłaczająca większość adwokatów chce likwidacji zakazu umowy o pracę”.
Jak stwierdził referujący sprawę poseł sprawozdawca Krzysztof Bojarski z KO, podobny postulat był już przedmiotem prac komisji w roku 2018. Wówczas po dyskusji zdecydowano się nie nadawać petycji dalszego biegu. Także teraz Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji podtrzymało swoją poprzednią opinię w tej sprawie i rekomendowało by komisja nie podejmowała dalszych prac w tym zakresie. Krzysztof Bojarski zgodził się z tym postulatem, wskazując jednak, że być może przez 6 lat środowisko adwokackie zmieniło zdanie w tej kwestii.
Możliwość pracy na etacie lub jej brak, to ostatnia istotna różnica między adwokatami i radcami prawnymi
Sędzia Iwona Kujawa, dyrektor departamentu zawodów prawniczych w ministerstwie sprawiedliwości wskazała, że choć pierwotnie zawody radcy prawnego i adwokata znacząco się od siebie różniły, to od 2015 r. ich uprawnienia zostały praktycznie zrównane.
-W zakresie praw istotnych z punktu widzenia wykonywania zawodu, pozostała właściwie tylko możliwość bycia zatrudnionym na umowę o pracę u radców prawnych oraz jej brak u adwokatów. Jest to więc sprawa fundamentalna dla tego zawodu. Może ona być przedmiotem dyskusji i być może zmiany, ale byłaby to de facto zmiana systemowa. A to wymagałoby pogłębionej dyskusji i wyrażenia stanowiska samej adwokatury - wskazała ekspertka.
Adwokatura przeciwko zniesieniu zakazu umowy o pracę. Ma własną propozycję
W imieniu NRA głos zabrał zaś wiceprezes Bartosz Tiutiunik, wskazując, że adwokatura postuluje, by petycji nie nadawać dalszego biegu. Zakaz umowy o pracę wynika bowiem ze spojrzenia palestry na niezależność prawnika, która jest dla niej wartością.