Najczęściej są to wytyczne odnoszące się do zysku bądź do innych parametrów stricte finansowych. Ale całkiem spory, 25-procentowy, odsetek firm opiera wynagrodzenia również na kryteriach niefinansowych. Biorąc pod uwagę rosnącą wagę kwestii ESG, można śmiało założyć, że ta tendencja będzie kontynuowana. Już teraz kryteria niefinansowe są częstsze niż na przykład odnoszące się do kosztów, wartości akcji czy zwrotu z kapitału/inwestycji.
Kryteria niefinansowe do ustalania wysokości wynagrodzeń zmiennych najczęściej stosują spółki z takich sektorów jak: FMCG, produkcja, usługi, finanse, IT oraz handel.
Nie bez znaczenia dla przyszłych wynagrodzeń menedżerów pozostaną kwestie związane z rosnącymi obciążeniami publicznoprawnymi. Katarzyna Komorowska, partnerka w PwC, podkreśla, że przepisy podatkowe przyjmowane w ramach Polskiego Ładu mogą najmocniej dotknąć wysoko wynagradzanych specjalistów i kadrę menedżerską. Przewiduje, że chcąc utrzymać kluczowych pracowników, spółki będą dążyły do zrekompensowania strat tym osobom: czy to poprzez podwyżki wynagrodzeń, czy wprowadzenie bardziej efektywnych struktur zatrudnienia. Zdaniem Komorowskiej można spodziewać się jeszcze mocniejszego wykorzystania programów motywacyjnych opartych na akcjach. Pozwalają one na wielowymiarowe powiązanie zmiennych składników wynagrodzenia członków zarządu ze strategią i w konsekwencji z wynikami finansowymi firmy, a dodatkowo umożliwiają korzystanie z preferencyjnego opodatkowania.
Niedoceniane rady nadzorcze
W zeszłym roku średnie wynagrodzenie członków rad nadzorczych spadło rok do roku ze 114 tys. zł do 108 tys. zł (najwyższe było – tak jak w zarządach – w sektorze finansowym). Choć spadek wynagrodzeń członków rad nadzorczych wynosi tylko 5 proc. i jest o 15 pkt proc. niższy niż spadek płac zarządów, to i tak jest niepokojący, bo od lat bolączką polskiego rynku kapitałowego są stosunkowo niskie wynagrodzenia dla osób zasiadających w nadzorze giełdowych spółek. Niskie i spadające. W takim otoczeniu firmom jest coraz trudniej pozyskać do nadzoru kompetentne osoby, szczególnie że zakres obowiązków i odpowiedzialność z nimi związana systematycznie rosną.