Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uchylił postanowienie fiskusa umarzające postępowanie o niewniesionej opłacie za parkowanie w płatnej strefie. Nie zapłacił jej jeden z posiadaczy samochodu. A zanim została z niego ściągnięta – zmarł.
Dlatego naczelnik urzędu skarbowego umorzył postępowanie. To nie spodobało się prezydentowi miasta (w tym wypadku wierzycielowi), który wniósł zażalenie.
Według niego umorzenie było niezasadne. Gdy zobowiązany na podstawie tytułu wykonawczego do wniesienia opłaty zmarł w trakcie prowadzonego postępowania egzekucyjnego, nie powinno się było go umarzać, lecz zawiesić aż do ustalenia następców prawnych zmarłego dłużnika.
Czytaj także: Mandat za brak opłaty z parkomatu: Kierowca może się bronić przed egzekucją należności
Dyrektor Izby Administracji Skarbowej utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. Powołał się na art. 59 § 1 pkt 6 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Wynika z niego, że śmierć zobowiązanego w toku prowadzonej egzekucji powoduje konieczność umorzenia postępowania egzekucyjnego w sytuacji, gdy dochodzona należność jest ściśle związana ze zmarłym. A tak było w tym wypadku.