Skarbówka sięga po kodeks, by polować na czarownice

Fiskus wciąż traktuje prawo karne skarbowe instrumentalnie. Coraz chętniej stawia zarzuty i oskarża.

Publikacja: 02.02.2023 03:00

Skarbówka sięga po kodeks, by polować na czarownice

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Podatnicy wpadli z deszczu pod rynnę. Sądy administracyjne dostrzegły problem wykorzystywania przez skarbówkę prawa karnego skarbowego do kupowania sobie czasu i skrupulatnie to badają. Eksperci podatkowi alarmują, że orzecznictwo nie ostudziło zapędów urzędników. Nie tylko nie zmienili swojego podejścia do wszczynania takich postępowań, ale wręcz chętniej i szybciej stawiają zarzuty, a nawet sadzają podatników na ławę oskarżonych.

Kwadratura koła

– Wydawało się, że uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego potwierdzająca, że sądy administracyjne mogą badać, czy wszczęcie postępowania karnego skarbowego nie było instrumentalne, załatwi sprawę. Niestety, stało się inaczej. Od pewnego czasu fiskus, żeby odeprzeć zarzut grania na czas, posunął się krok dalej i stawia zarzuty – wyjaśnia Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii Wojtas i Zając.

Tę tendencję potwierdza Krzysztof J. Musiał, doradca podatkowy, partner w kancelarii Musiał i Partnerzy.

– Fiskus cały czas wykorzystuje k.k.s., żeby zawiesić bieg przedawnienia w podatkach. Różnica jest taka, że żeby się uwiarygodnić, coraz częściej i szybciej stawia zarzuty konkretnej osobie. A to dramatyczna zmiana – tłumaczy Krzysztof J. Musiał.

Takim obrotem sprawy nie jest zdziwiony Maciej Zborowski, adwokat, doradca podatkowy w kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy.

– Po tym, jak NSA dostrzegł problem nadużywania k.k.s. przez skarbówkę, miałem obawy, że sytuacja podatników nie tylko się nie poprawi, ale wręcz pogorszy. I tak się stało. W wielu sprawach urzędnicy nie ograniczają się do wszczynania samych postępowań karnych skarbowych, ale stawiają zarzuty, a nawet wysyłają akty oskarżenia do sądów – tłumaczy Maciej Zborowski.

Krzysztof J. Musiał zwraca uwagę, jak poważne są skutki zmiany tej taktyki.

– Osoba, której stawiane są zarzuty karne, nie mówiąc już o postawieniu w stan oskarżenia, staje pod ogromną presją. To nie tylko stres, ale i pieniądze. Żeby się bronić, trzeba przecież wynająć karnistę, a to nie jest mały koszt – zauważa ekspert.

To nie wszystko. – Dla urzędnika postawienie zarzutów to parę chwil, dla podatnika to moment, który może zaważyć na całym życiu. To nie jest zwykły problem podatkowy, ale sprawa karna. Już tylko przy postawieniu zarzutów w grę mogą wchodzić takie środku zapobiegawcze jak zakaz opuszczania kraju, poręczenie majątkowe, a nawet areszt – przypomina Maciej Zborowski.

Zdaniem Dariusza Malinowskiego, doradcy podatkowego, partnera w KPMG, wszczynania i stawiania zarzutów podatnikom tylko po to, żeby fiskus mógł skontrolować ich rozliczenia, nie da się pogodzić z zasadą demokratycznego państwa prawa.

– Pięć, a w praktyce prawie sześć lat przedawnienia to bardzo dużo czasu, żeby sprawdzić, czy podatek został rozliczony prawidłowo. Sięganie po k.k.s. w kraju, gdzie prawo podatkowe jest niejasne, zmienia się niemal z dnia na dzień i generuje liczne spory, to jak polowanie na czarownice. Przy stosowaniu k.k.s. ważne jest zrozumienie jego specyfiki i bardzo ostrożne stosowanie, a nie nadużywanie jako narzędzia do walki z podatnikami – uważa Dariusz Malinowski.

Czytaj więcej

Marek Kobylański: Fiskus ściga na wszelki wypadek

Czas na refleksję

Zdaniem Mariusza Korzeba, doradcy podatkowego, eksperta Federacji Przedsiębiorców Polskich, problem trzeba rozwiązać.

– To trwa od lat i nic się nie zmienia, a urzędnicy – nawet pod wpływem orzecznictwa – nie są wstanie zmienić swojego podejścia. Potrzebna jest albo pilna interwencja ustawodawcy, albo przynajmniej dostrzeżenie problemu przez resort finansów – uważa Mariusz Korzeb.

Michał Wojtas dodaje, że choć teraz częściej podatnikom stawia się zarzuty, to nadal fiskus jedynie markuje jakieś działania, np. przesłuchuje świadków, których zeznania zna doskonale z postępowania podatkowego. Ekspert podkreśla, że postępowania karne skarbowe wciąż są zawieszane na miesiące w oczekiwaniu na wydanie decyzji, co się ślimaczy. Podatnik tkwi w tej patologicznej sytuacji, a urzędnicy tracą energię tylko dlatego, że aparat skarbowy jest nieefektywny i na czas nie wywiązuje się ze swoich obowiązków.

– Jedyne wyjście to uchylenie regulacji, która zawiesza bieg terminu przedawnienia podatkowego z uwagi na k.k.s. Bez tego będziemy dalej brnąć w absurdalną sytuację – konkluduje Maciej Zborowski.

Orzecznictwo
Przełomowa uchwała

Sytuację podatników miała zmienić i poprawić uchwała siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z 24 maja 2021 r. Sygn. akt I FPS 1/21

NSA uznał w niej, że sądy administracyjne pierwszej instancji mają nie tylko prawo, ale obowiązek badać, czy proceduralna czynność wszczęcia postępowania karnego skarbowego w sprawie o przestępstwo lub wykroczenie skarbowe nie została wykorzystana tylko w celu nierozpoczęcia lub zawieszenia biegu terminu przedawnienia. Mówiąc prościej, dał zielone światło dla sądowej kontroli tego, co przyświecało sięgnięciu przez fiskusa po kodeks karny skarbowy, tj. czy nie wykorzystano go jedynie do instrumentalnego wywołania skutku w postaci wydłużenia terminu przedawnienia w sprawach podatkowych.

Przy czym w świetle uzasadnienia uchwały siedmiu sędziów o sztucznym wykorzystaniu kks do przedłużenia przedawnienia może świadczyć m.in. brak realnej aktywności organów postępowania przygotowawczego po wszczęciu takiego postępowania.

Podatnicy wpadli z deszczu pod rynnę. Sądy administracyjne dostrzegły problem wykorzystywania przez skarbówkę prawa karnego skarbowego do kupowania sobie czasu i skrupulatnie to badają. Eksperci podatkowi alarmują, że orzecznictwo nie ostudziło zapędów urzędników. Nie tylko nie zmienili swojego podejścia do wszczynania takich postępowań, ale wręcz chętniej i szybciej stawiają zarzuty, a nawet sadzają podatników na ławę oskarżonych.

Kwadratura koła

Pozostało 92% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach