- Tę nagrodę, pierwszą w moim trzydziestoletnim życiu zawodowym, otrzymałem w 397. dniu odwoływania mnie ze stanowiska dyrektora Teatru im. Słowackiego przez marszałka samorządu małopolskiego – powiedział laureat podczas gali w warszawskim Teatrze Powszechnym im. Zygmunta Hübnera. – Dziękuję wszystkim za wsparcie, moim współpracownikom, zespołowi, środowisku. Pamiętam spotkanie dyrektorów, na którym padła propozycja, by zrobić sobie ze mną zdjęcie, a wiele osób zniknęło w toalecie. Zdaje sobie sprawę, że za utrzymywanie relacji ze mną, wielu zapłaciło utratą dotacji bądź dobrych relacji z władzą. Najgorsze jednak jest to, kiedy wyrzekamy się własnych poglądów i wolności. Przede wszystkim zaś chciałem podziękować publiczności, która wpłaciła na konto teatru 2,5 mln zł, dzięki czemu możemy działać i dawać kolejne premiery.
Dyrektor Krzysztof Głuchowski wysoko oceniany w korespondencji między urzędem marszałkowskim a resortem kultury – planowano współprowadzenie Teatru im. Słowackiego przez ministerstwo kultury – zaczął być krytykowany przez rządzących po premierze „Dziadów” Mai Kleczewskiej, gdzie Konrada po raz pierwszy zagrała aktorka (Dominika Bednarczyk-Krzyżowska), z licznymi nawiązaniami do Strajku Kobiet.
Czytaj więcej
W 30. rocznicę śmierci Józefa Czapskiego warszawska Galeria aTAK prezentuje jego rysunki i obrazy. Wiele z nich oglądamy po raz pierwszy.
Teatr im. Słowackiego rozbił na gali bank z nagrodami.
Wyróżnienie im. Zygmunta Hübnera ZŁOTY PROLOG 2023, dla twórcy na początku drogi, który w nowatorski, sobie właściwy sposób, realizuje hübnerowskie idee teatru - otrzymała Katarzyna Szyngiera. Jej spektakl „1989”, który jest koprodukcją Teatru im. Słowackiego i Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego pokazuje ludzi Solidarności w konwencji rapowego musicalu. To przebój w Krakowie i na najważniejszych festiwalach.