Posłowie Parlamentu Europejskiego mają przyjąć rezolucję, która dotyczy walki z pandemią koronawirusa. Parlamentarzyści mają również przyjąć propozycje działań opracowane przez Komisję Europejską.
- Ta rezolucja dotyczy koordynowania działań w zwalczaniu pandemii koronawirusa i konsekwencji tegoż. Jest tam sporo przepisów, które są sensowne - dotyczą one m.in. przenoszenia środków. Pojawiły się też inne rzeczy - jak na przykład wezwanie do rozszerzenia kompetencji Unii Europejskiej - mówił w rozmowie z radiową 'Jedynką" europoseł PiS Zdzisław Kranosdębski.
- Pojawiło się tam również potępienie Węgier i Polski. Tę rezolucję podpisały cztery duże grupy w Parlamencie Europejskim. Patrząc na to jakie tam są sformułowania to można wysnuć wniosek, że ta rezolucja wyszła z Polski - dodał.
Zdaniem Krasnodębskiego UE była zupełnie nieprzygotowana na zbliżającą się pandemię. - Trwa europejska kampania medialna. Jak się włączy jakiekolwiek radio zagraniczne, głównie niemieckie, cały czas jest powtarzane, ze niektóre państwa wykorzystują pandemię, żeby ograniczać wolności konstytucyjne i prawa człowieka - ocenił.