Radosław Sikorski: Polska może sobie poważnie strzelić w stopę

- Nasz rząd najpierw wiele miesięcy temu zgodził się na kryterium praworządności, po czym teraz próbuje kijem Wisłę zawrócić. Takie wolty w ostatniej chwili nie bywają skuteczne w Unii Europejskiej - uważa europoseł Radosław Sikorski.

Publikacja: 19.07.2020 22:02

Radosław Sikorski: Polska może sobie poważnie strzelić w stopę

Foto: European Union 2019 - Source : EP / Didier Bauweraerts

Zaplanowane na piątek i sobotę negocjacje przywódców UE w sprawie pakietu finansowego nie przyniosły rozstrzygnięcia. Potrzebna była dogrywka w niedzielę, ale i jej wynik był do ostatniej chwili niewiadomą.

Czy skończy się na tym jednym, trzydniowym co prawda szczycie, czy też potrzebne będzie kolejne spotkanie, najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu? Bo to, że sprawa jest pilna, przyznawali wszyscy, choć najbardziej na szybkim porozumieniu zależało krajom Południa Europy, jak Włochy czy Hiszpania.

O powiązaniu unijnego funduszu z praworządnością mówił Radosław Sikorski w rozmowie z TVN24. - Bardzo się boję, czy nasz rząd nie przeciągnie struny i nie spróbuje spowodować sytuacji, która może się obrócić przeciwko nam, a jest do tego podżegany przez nacjonalistów we własnym obozie z Warszawy - powiedział były szef MSZ.

- Naszemu rządowi może się wydawać, że ma prawo weta, tak jak wydawało się premierowi Wielkiej Brytanii Davidowi Cameronowi przed uchwaleniem paktu fiskalnego - ocenił.

- To jest moment na bardzo wyrafinowaną dyplomację i na zawarcie kompromisu zanim nie zostaniemy ze sprawy kompletnie wykluczeni, bo wtedy Polska nie dostałaby nic - uważa europoseł.

- Nasz rząd najpierw wiele miesięcy temu zgodził się na kryterium praworządności, po czym teraz próbuje kijem Wisłę zawrócić. Takie wolty w ostatniej chwili nie bywają skuteczne w Unii Europejskiej, tym bardziej, że jak już ustaliliśmy kraje, które chcą stworzyć ten fundusz, mogą go stworzyć bez nas - powiedział Sikorski.

W jego ocenie, "to się może skończyć nie tylko utratą unijnego funduszu, tylko trwałym podziałem na twarde jądro Unii Europejskiej, gdzie zapadają decyzje, i margines, czyli kraje, które się będą musiały do tych decyzji dostosować"

Zaplanowane na piątek i sobotę negocjacje przywódców UE w sprawie pakietu finansowego nie przyniosły rozstrzygnięcia. Potrzebna była dogrywka w niedzielę, ale i jej wynik był do ostatniej chwili niewiadomą.

Czy skończy się na tym jednym, trzydniowym co prawda szczycie, czy też potrzebne będzie kolejne spotkanie, najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu? Bo to, że sprawa jest pilna, przyznawali wszyscy, choć najbardziej na szybkim porozumieniu zależało krajom Południa Europy, jak Włochy czy Hiszpania.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997