W swoim corocznym przemówieniu dotyczącym polityki, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poświęciła Brexitowi zaledwie kilka zdań. Skupiła się głównie na ożywieniu gospodarczym po pandemii koronawirusa, a także na inwestycjach cyfrowych i klimatycznych.
- Z każdym dniem szanse na terminowe osiągnięcie porozumienia maleją - powiedziała von der Leyen.
Przypomniała także, że zarówno UE jak i Wielka Brytania wynegocjowały i ratyfikowały umowę ws. Brexitu i ostrzegła Londyn, że porozumienie "nie może być jednostronnie zmieniane, lekceważone lub niestosowane".
- Jest to kwestia prawa, zaufania i dobrej wiary...- tłumaczyła. - Zaufanie jest fundamentem każdego silnego partnerstwa - dodała.
Na drodze do podpisania porozumienia staje kontrowersyjna ustawa o brytyjskim rynku wewnętrznym. Proponowany przez Borisa Johnsona projekt zakłada możliwość uchylenia niektórych zapisów dotyczących Irlandii Północnej zawartych w obowiązującym już porozumieniu o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.