O godz. 18:00 rozpocznie się wideokonferencja Rady Europejskiej, podczas której omówiona ma zostać koordynacja działań mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2. Jednym z tematów ma być sprawa granic. Francja popiera prowadzenie kontroli sanitarnych na przejściach granicznych, Belgia chciałaby zakazu "nie niezbędnych" podróży, np. turystycznych.
W Niemczech władze federalne i związkowe uzgodniły kolejne przedłużenie lockdownu, czyli ograniczeń praw obywatelskich i możliwości prowadzenia działalności gospodarczej.
Dowiedz się więcej:
Niemcy zamkną granice? Głos szefa kancelarii Angeli Merkel
Merkel: Możliwe ograniczenia na granicy Niemiec
Na konferencji prasowej w czwartek kanclerz Angela Merkel broniła tej decyzji. Mówiła, że choć liczba zakażeń spada, to po tym, jak w Niemczech potwierdzono brytyjski wariant B.1.1.7 koronawirusa, łagodzenie obostrzeń byłoby błędem.
- Efekty naszych dotychczasowych wysiłków są zagrożone, a zagrożenie to jest czytelne: to mutacja wirusa - oświadczyła kanclerz. - Badania pokazują, że mutacja wirusa jest znacznie bardziej zaraźliwa i jest głównym powodem wzrostu liczby nowych zakażeń w Anglii i Irlandii - dodała.