Stado słoni opuściło rezerwat ponad rok temu - z nieznanych jak dotąd przyczyn i w nieznanym kierunku. Z rezerwatu eżącego w pobliżu miasta Pu'er w autonomicznej prefekturze Xishuangbanna Dai w prowincji Yunnan wyszło 16 słoni, ale dwa po drodze rozmyśliły się i zawróciły. W czasie podróży urodziło się jedno słoniątko.
Kolejny samiec odłączył się od stada w czasie marszu - został uśpiony i odwieziony z powrotem do rezerwatu, więc stado składa się obecnie z 14 zwierząt.
Przez ponad rok słonie przeszły ponad 500 kilometrów, a ich wycieczkę śledziły miliony ludzi na całym świecie.
Słonie przechodziły przez tereny wysoko zurbanizowane, więc lokalne władze rozmieszczały łańcuchy ciężarówek, gromadziły tony jedzenia i ewakuowały mieszkańców, aby zwierzętom umożliwić bezpieczne przejście i ochronić ludzi.
Podczas przemierzania całej trasy zdarzało się, że słonie wchodziły do wiosek, "zwiedziły" też dom opieki, jednak żaden słoń ani żaden człowiek nie odnieśli obrażeń.