Pałac Buckingham poinformował, że książę Harry i jego żona Meghan nie będą już pracującymi członkami brytyjskiej rodziny królewskiej i w związku z tym nie będą używać tytułów ich królewskich wysokości.
Zmiany mają wejść w życie wiosną i zakończyć niepewność co do losów Harry'ego i Meghan, wywołaną ich oświadczeniem, w którym wyrazili chęć spędzania czasu poza Wielką Brytanią i osiągnięcia niezależności finansowej.
- Czuję wielki smutek, że do tego doszło. Decyzja, którą podjąłem dla mojej żony i siebie nie była łatwa - powiedział książę Harry w siedzibie organizacji charytatywnej Sentebale. Dodał, że kroki w sprawie swej przyszłości podjął po wielu miesiącach rozmów poprzedzonych wieloma latami wyzwań.
- Wiem, że nie zawsze wybierałem słusznie, ale w tej sprawie naprawdę nie było innego wyjścia - stwierdził. - Chcę podkreślić, że nie odchodzimy, a na pewno nie odchodzimy od was - zadeklarował.
- Mieliśmy nadzieję na dalsze służenie królowej, Wspólnocie Narodów i organizacjom wojskowym, ale bez (korzystania z - red.) środków publicznych. Niestety, nie było to możliwe - oświadczył.