Białoruskie media podają, że na Placu Niepodległości mężczyzna oblał się płynem łatwopalnym i dokonał samopodpalenia. Ogień próbowali gasić ochroniarze z pobliskiego budynku rządowego. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jest w ciężkim stanie, ma poparzenia ponad 50 proc. ciała.
Niezależny portal Nasza Niwa, powołując się na Komitet Śledczy podaje, że mężczyzna ma 35 lat. Motywy są na razie nieznane.