Od początku października do północnej Strefy Gazy nie dotarła pomoc. Milionowi mieszkańców grozi głód

Światowy Program Żywnościowy (World Food Programme) poinformował, że od początku października do północnej Strefy Gazy nie dostarczono żywności, co naraża milion mieszkańców na głód.

Publikacja: 13.10.2024 10:03

Palestyńczycy ewakuują się z północnej Strefy Gazy

Palestyńczycy ewakuują się z północnej Strefy Gazy

Foto: AFP

W sierpniu do północnej Gazy wjechało około 700 ciężarówek z pomocą. We wrześniu było to już tylko 400 ciężarówek. W bieżącym miesiącu nie udzielono żadnego wsparcia – informuje CNN powołując się na informacje otrzymane od Światowego Programu Żywnościowego (WFP), agencji ONZ powołanej do zwalczania globalnego głodu.

W opublikowanym w tym tygodniu raporcie WFP informuje, że pomoc docierająca do Strefy Gazy spadła do najniższego poziomu od miesięcy, co zmusiło w październiku organizację do wstrzymania dystrybucji paczek żywnościowych. „Głód jest nadal powszechny, a zagrożenie klęską głodu utrzymuje się” - przekazano. „Jeśli napływ pomocy nie zostanie wznowiony, milion bezbronnych osób zostanie pozbawionych ratunku” - dodała agencja ONZ.

Czytaj więcej

Rząd Iranu "skrajnie nerwowo" szuka sposobu na ograniczenie skutków uderzenia z Izraela

W Strefie Gazy brakuje paliwa i mąki. Nie działają piekarnie

W tym samym czasie w centrum Gazy zamknięto na trzy dni trzy największe piekarnie, które były wspierane przez WFP. Powodem był brak mąki i paliwa. - Jestem głową sześcioosobowej rodziny. Kiedy pracuję, mogę wyżywić rodzinę. Kiedy nie pracuję, nie jemy - powiedział Ahmad Abed, pracownik piekarni Al-Banna.

Amjad Al-Shawa, dyrektor Palestyńskiej Sieci Organizacji Pozarządowych, powiedział CNN, że brak mąki i innych składników doprowadził do zamknięcia największych piekarni, które produkują chleb w ramach pomocy humanitarnej. - Większość naszych ludzi polega na tej pomocy. Teraz grozi im głód i klęska – dodał Al-Shawa.

Czytaj więcej

Izrael bez ostrzeżenia zbombardował centrum Bejrutu. Ponad setka zabitych i rannych

Chleb pozostaje podstawowym źródłem pożywienia dla Palestyńczyków i stał się główną potrzebą od czasu rozpoczęcia wojny. 6 października wojsko Izraela rozpoczęło nową operację naziemną w północnej Gazie. Mieszkańcy miasta usłyszeli rozkaz ewakuacji, jednak wielu się na to nie decyduje z obawy przed atakami Izraela. Przypominają, że armia zrzucała pociski na "bezpieczne strefy" twierdząc, że celem byli przedstawiciele Hamasu.

W sierpniu do północnej Gazy wjechało około 700 ciężarówek z pomocą. We wrześniu było to już tylko 400 ciężarówek. W bieżącym miesiącu nie udzielono żadnego wsparcia – informuje CNN powołując się na informacje otrzymane od Światowego Programu Żywnościowego (WFP), agencji ONZ powołanej do zwalczania globalnego głodu.

W opublikowanym w tym tygodniu raporcie WFP informuje, że pomoc docierająca do Strefy Gazy spadła do najniższego poziomu od miesięcy, co zmusiło w październiku organizację do wstrzymania dystrybucji paczek żywnościowych. „Głód jest nadal powszechny, a zagrożenie klęską głodu utrzymuje się” - przekazano. „Jeśli napływ pomocy nie zostanie wznowiony, milion bezbronnych osób zostanie pozbawionych ratunku” - dodała agencja ONZ.

Społeczeństwo
Facebook i TikTok dozwolone od lat 16? Ustawa jest już w australijskim parlamencie
Społeczeństwo
Rosji brakuje pieniędzy na wojnę. Ale noworoczne imprezy będą huczne
Społeczeństwo
Samolot trafiony pociskiem. Ewakuowano pasażerów
Społeczeństwo
Agenci z Białorusi są w Polsce. Pokazujemy, jak działa wywiad Aleksandra Łukaszenki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Ujawniamy, jak Aleksander Łukaszenko umieścił agentów w Polsce