Po ponad 150 latach aborcja w San Marino będzie legalna

Większość uczestników referendum w sprawie aborcji w San Marino opowiedziała się za liberalizacją obecnych przepisów dotyczących przerywania ciąży.

Publikacja: 26.09.2021 23:27

Po ponad 150 latach aborcja w San Marino będzie legalna

Foto: Adobe Stock

zew

W San Marino aborcja nie jest dopuszczalna w żadnym przypadku. Zakaz aborcji wprowadzono w tym państwie w 1865 r.

W niedzielę na wniosek ok. 3 tys. obywateli w zamieszkiwanym przez 33 tys. osób San Marino przeprowadzono referendum w sprawie liberalizacji przepisów.

Policzone zostały głosy oddane we wszystkich 37 lokalach wyborczych. Według oficjalnych wyników, 77,3 proc. uczestników referendum (11,1 tys.) poparło liberalizację przepisów dotyczących aborcji, 22,7 proc. (3,2 tys.) było przeciw. Frekwencja wyniosła 41,1 proc.

Czytaj więcej

Floryda jak Teksas? Chcą zakazać aborcji, gdy można wykryć bicie serca płodu

Według zaakceptowanych w referendum zmian w przepisach, w San Marino aborcja będzie legalna do 12. tygodnia. Przerywanie ciąży będzie możliwe także po tym okresie, jeśli życie kobiety będzie zagrożone lub w przypadku, gdy anomalie lub wady rozwojowe płodu będą stanowiły poważne zagrożenie dla fizycznego lub psychicznego zdrowia kobiety.

W związku z wynikami referendum parlament San Marino musi podjąć kroki w celu zalegalizowania aborcji.

W San Marino aborcja nie jest dopuszczalna w żadnym przypadku. Zakaz aborcji wprowadzono w tym państwie w 1865 r.

W niedzielę na wniosek ok. 3 tys. obywateli w zamieszkiwanym przez 33 tys. osób San Marino przeprowadzono referendum w sprawie liberalizacji przepisów.

Społeczeństwo
Przestępczość, bieda, narkotyki, brud. Brzydsza strona Brukseli
Podcast „Rzecz w tym”
Wybuchające pagery Hezbollahu. W co gra premier Izraela Beniamin Netanjahu?
Społeczeństwo
Władze Armenii informują o udaremnionej próbie zamachu stanu
Społeczeństwo
Kamala Harris miała wizerunek „Mamali”. W debacie pokazała, że potrafi brać udział w ostrych starciach
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Społeczeństwo
Wielka Brytania wprowadza opłatę za wjazd do kraju. Zapłacą też Polacy