Szkołę likwiduje gmina - WSA wskazał, kiedy kurator może odmówić wydania pozytywnej opinii

Kurator może odmówić wydania pozytywnej opinii o zamiarze likwidacji placówki oświatowej tylko wtedy, gdy taka decyzja narusza przepisy ustawy.

Publikacja: 29.04.2021 07:17

Szkołę likwiduje gmina - WSA wskazał, kiedy kurator może odmówić wydania pozytywnej opinii

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Zgodnie z decyzją Rady Miejskiej w Zakroczymiu likwidacji miała ulec szkoła w Emolinku. Powodem były względy demograficzne i ekonomiczne: koszt utrzymania budynku był zbyt wysoki w stosunku do otrzymanej subwencji oświatowej i konieczność przeprowadzenia prac remontowych zleconych przez nadzór budowlany. Władze miasta planowały na koszt gminy dowozić dzieci do szkoły w Zakroczymiu.

Zamiary te spotkały się jednak ze sprzeciwem kuratora oświaty. Organ nadzoru pedagogicznego ocenił, że warunki panujące w obu placówkach są porównywalne, a likwidacja szkoły w Emolinku wpłynie niekorzystnie na sytuację jej uczniów. Zakwestionował także zasadność argumentu demograficznego, wskazując, że zgodnie z przepisami istnieje możliwość łączenia klas. W jego opinii gmina kierowała się wyłącznie względami finansowymi.

Czytaj też: Gminy będą zamykać małe szkoły na wsi

Rada Miasta zwróciła się w tej sprawie do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Poparło ono jednak stanowisko kuratora. Podkreśliło, że argument ekonomiczny jest niedopuszczalny, ponieważ ustawowym obowiązkiem gminy jest wykonywanie remontów oraz działań inwestycyjnych w celu polepszania infrastruktury budynków szkolnych. Minister skrytykował także gminę za wieloletnie zaniedbania w tej materii.

Z argumentacją tą nie zgodził się WSA w Warszawie. Orzekł, że gmina wypełniła swoje obowiązki, gdyż umożliwiła uczniom kontynuowanie nauki w Zakroczymiu poprzez zapewnienie im nieodpłatnego transportu.

„Tym obowiązkiem jest gwarancja kontynuowania nauki, nie gwarancja porównywalnych lub lepszych warunków kontynuowania nauki'' – zaznaczył sąd, dodając, że podjęcie decyzji o likwidacji szkoły należy do kompetencji gminy.

WSA odniósł się także do roli, jaką w całej sytuacji odegrał kurator. Zdaniem sądu „organ nadzoru pedagogicznego [...] działa wyłącznie według kryterium legalności. Może odmówić organowi samorządowemu prowadzącemu szkołę wydania pozytywnej opinii tylko wtedy, gdyby decyzja o likwidacji była sprzeczna z konkretnymi przepisami ustawy". Ponadto sąd podkreślił, że gmina prowadzi szkoły podstawowe jako zadania własne, działając na własną odpowiedzialność. Ingerencja o charakterze nadzorczym w tę samodzielność wymaga zatem konkretnej podstawy ustawowej i może być usprawiedliwiona jedynie niezgodnością z prawem planowanych działań.

Sygnatura akt: II SA/Wa 2070/20

Zgodnie z decyzją Rady Miejskiej w Zakroczymiu likwidacji miała ulec szkoła w Emolinku. Powodem były względy demograficzne i ekonomiczne: koszt utrzymania budynku był zbyt wysoki w stosunku do otrzymanej subwencji oświatowej i konieczność przeprowadzenia prac remontowych zleconych przez nadzór budowlany. Władze miasta planowały na koszt gminy dowozić dzieci do szkoły w Zakroczymiu.

Zamiary te spotkały się jednak ze sprzeciwem kuratora oświaty. Organ nadzoru pedagogicznego ocenił, że warunki panujące w obu placówkach są porównywalne, a likwidacja szkoły w Emolinku wpłynie niekorzystnie na sytuację jej uczniów. Zakwestionował także zasadność argumentu demograficznego, wskazując, że zgodnie z przepisami istnieje możliwość łączenia klas. W jego opinii gmina kierowała się wyłącznie względami finansowymi.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach