Z informacji przekazanej „Rzeczpospolitej” przez zespół prasowy SN wynika, że wnioski o pociągniecie do odpowiedzialności sędziów wpłynęły już do sądu. To 119 tomów akt.
O skierowaniu tych wniosków poinformował w piątek rano w radiu TOK FM minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Jak mówił w piątek do Sądu Najwyższego wpłyną wnioski o uchylenie immunitetów czterem sędziom, mającym być zamieszanymi w tzw. aferę hejterską. Immunitet, po pozytywnym rozpatrzeniu wniosków przez SN, miałby zostać uchylony Łukaszowi Piebiakowi, Jakubowi Iwańcowi, Arkadiuszowi Cichockiemu oraz Przemysławowi Radzikowi.
— Dziś zespół przedstawi cztery wnioski o uchylenie immunitetu czterech sędziom, którzy brali udział w aferze hejterskiej. Wnioski dziś zostaną złożone do Sądu Najwyższego — przekazał informację w radiu TOK FM Adam Bodnar.
Sprawą afery hejterskiej zajmuje się powołany przez Bodnara zespół prokuratorów we Wrocławiu. Wniosek, po jego trafieniu do Sądu Najwyższego, rozpatrzony zostałby z kolei przez Izbę Odpowiedzialności Zawodowej SN. Według Bodnara jest to izba uważana za kontrowersyjną, gdyż zasiadać w niej mają tzw. neosędziowie — ma być jednak możliwe ewentualne uksztaltowanie składu orzekającego bez ich udziału.
Czytaj więcej
Do orzekania w stołecznym sądzie rejonowym wrócił właśnie sędzia Łukasz Piebiak, były wiceminister sprawiedliwości wymieniany w kontekście tzw. afery hejterskiej – ustaliła „Rzeczpospolita”.