Instytut Pamięci Narodowej stawiał sędziemu Ryszardowi R. - dziś sędziemu Sądu Okręgowego Łodzi w stanie spoczynku - w sumie 14 zarzutów. Czyny te IPN kwalifikuje jako zbrodnia komunistyczna i zbrodnia przeciwko ludzkości. W czwartek w przypadku 12 zarzutów SN wyraził zgodę na ściganie sędziego. Uznał bowiem, że istnieje podejrzenie popełnienia zbrodni sądowej przez sędziego R. Według SN, zbadane ma być, czy zbrodnia sądowa sędziego R. miała postać zbrodni przeciwko ludzkości.
Usłyszy zarzuty za orzekanie w stanie wojennym
– W tych sprawach nie ma mowy o błędzie, tylko o działaniu intencjonalnym – ocenił prezes IOZ, sędzia Wiesław Kozielewicz, orzekający w tej sprawie.
W sprawie dwóch zarzutów odmówiono uchylenia immunitetu.
Oznacza to, że sędzia Ryszard R. może stanąć przed prokuratorem IPN i usłyszeć zarzuty w związku ze sprawami, w których orzekał w stanie wojennym.
IPN ustalił, że sędzia Ryszard R. zasiadał w 24 składach sądu wojskowego. Zapadło 21 orzeczeń, z czego cztery to wyroki skazujące na pozbawienie wolności i dwa uniewinnienia. Orzekał np. w składzie, który skazał na rok więzienia Mariana K. ze Zduńskiej Woli za to, że wykonał i rozwiesił w mieście pięć plakatów o treści "Grudzień 81 - nie zapomnimy".