Sędziowie odpowiedzieli ministrowi sprawiedliwości ws. 24-letniej Mariki

Minister Sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro spędził weekend na aktywnym działaniu na rzecz skazanej 24-letniej aktywistki Mariki. Negatywnie oceniał czynności sądów podejmowane w jej sprawie.

Publikacja: 16.07.2023 21:16

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas briefingu prasowego, który dotyczył działań w spraw

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas briefingu prasowego, który dotyczył działań w sprawie skazanej za rozbój Mariki

Foto: PAP/Marcin Obara

Marika, to 24-letnia aktywistka oraz studentka Politechniki Poznańskiej, która która podczas Marszu Równości w 2020 r. próbowała wyrwać innej osobie tęczową torbę. Okolicznościami obciążającymi kobietę było działanie razem z innymi osobami oraz krzywda wyrządzona na ciele pokrzywdzonej.

Zachowanie Mariki zostało zakwalifikowane jako rozbój i próba kradzieży, a ona sma została skazana trzy lata pozbawienia wolności. Od roku odbywała karę, ale jej pobyt w zakładzie karnym został przerwany po decyzji Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. Przerwa w wykonywaniu kary ma trwać do podjęcia przez prezydenta decyzji w sprawie ułaskawienia. 

Po ogłoszeniu swojej decyzji, Zbigniew Ziobro negatywnie oceniał pracę sądów, w tym sądu, który wydał kontrowersyjny z jego perspektywy wyrok:

Podczas konferencji prasowych przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro oraz Marcin Warchił przywoływali sprawy sądowe lewicowych aktywistów, tzw. Babci Kasi czy Władysława Frasyniuka - jak powiedziano ich sprawy kończyły się "bezkarnością". - Sąd, z przyczyn ideologicznych i politycznych pozbawił młodą kobietę wolności skazując ją na 3 lata ciężkiego więzienia, przekazywał w swoich mediach społecznościowych minister Ziobro. 

Osoby związane ze środowiskiem odpowiadały jednak, że to prokurator dokonał kwalifikacji karnej oraz dążył do takiego wymiaru kary, co więcej to MS miało przeprowadzić reformy karne zaostrzające sankcje znajdujące się w Kodeksie karnym oraz to Ministerstwu podlegają zakłady karne, w których była dotychczas odbywana kara. 

Swój sprzeciw wobec ocen ministra sprawiedliwości wyraziło Stałe Prezydium Forum Współpracy Sędziów, które podjęło uchwałę "w sprawie wypowiedzi Ministra Sprawiedliwości dotyczącej skazania kobiety za usiłowanie rozboju" - w oświadczeniu podkreślono, że to sędziowie sprawują w Polsce wymiar sprawiedliwości, a nie politycy oraz to, że uczestnikom postępowania przysługuje skierowanie sprawy do drugiej instancji lub skorzystania ze środków nadzwyczajnych, co umożliwia ponowne zbadanie sprawy przez sąd. 

Sędziowie wskazali również, że wypowiedzi Zbigniewa Ziobry mają przesądzać wynik sprawy bez wskazania jej szczegółów oraz przy jednoczesnym obrażaniu pracy sądów i sędziów. Działanie ministra oceniono natomiast jako upolitycznianie tej sytuacji i wprowadzanie opinii publicznej w błąd "na potrzeby kampanii wyborczej". 

Z tego powodu Forum Współpracy Sędziów skierowało swoje prośby o ujawnienie aktu oskarżenia oraz wyroku sądów biorących udział w postępowaniu, obydwa dokumenty powinny zgodnie z uchwałą zostać upublicznione wraz z uzasadnieniami. 

Sędziowie przekazali też pytania związane z całą sytuacją, m.in. czy skazana zaskarżyła wyrok pierwszej instancji, była wcześniej karana oraz czy była członkiem organizacji neofaszystowskiej lub fotografowała się z symbolami faszystowskimi. 

Uchwałę zakończono jednomyślnym potępieniem hejtu wymierzonego w sędzię, która wydała wyrok oraz wskazano iż "moralną odpowiedzialność za ten hejt ponosi Minister Sprawiedliwości". 

Marika, to 24-letnia aktywistka oraz studentka Politechniki Poznańskiej, która która podczas Marszu Równości w 2020 r. próbowała wyrwać innej osobie tęczową torbę. Okolicznościami obciążającymi kobietę było działanie razem z innymi osobami oraz krzywda wyrządzona na ciele pokrzywdzonej.

Zachowanie Mariki zostało zakwalifikowane jako rozbój i próba kradzieży, a ona sma została skazana trzy lata pozbawienia wolności. Od roku odbywała karę, ale jej pobyt w zakładzie karnym został przerwany po decyzji Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. Przerwa w wykonywaniu kary ma trwać do podjęcia przez prezydenta decyzji w sprawie ułaskawienia. 

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach