Inkluzywność jest w ostatnim czasie odmieniana przez wszystkie przypadki, a w połączeniu z różnorodnością stała się nie tylko sztandarowym hasłem, ale też realną podstawą funkcjonowania niejednego przedsiębiorstwa. To, co organizacje wdrażają z własnej inicjatywy, aby tworzyć nowoczesną kulturę organizacyjną i budować bardziej zrównoważony świat biznesu, ma wreszcie stać się rzeczywistością każdego konsumenta – a to za sprawą ustawy wdrażającej Europejski Akt o Dostępności (EAD).
Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/882 z 17 kwietnia 2019 r. w sprawie wymogów dostępności produktów i usług, bo taka jest oficjalna nazwa EAD, weszła w życie niemal pięć lat temu. Państwa członkowskie, w tym Polska, były zobowiązane do przyjęcia wewnętrznych regulacji na podstawie EAD do 28 czerwca 2022 r. Dopiero jednak w ostatnich tygodniach zakończone zostały prace nad nowymi przepisami, a 9 maja 2024 r. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę. Ustawa wchodzi w życie 28 czerwca 2025 r., a zatem przedsiębiorcy objęci nowymi regulacjami mają ponad rok na dostosowanie swoich produktów i usług do zasad dostępności.
Czytaj więcej
Google uznał, że 3rd party cookies będą coraz częściej blokowane przez samych internautów.
Dostępny, czyli jaki?
Europejski Akt o Dostępności, a w ślad za nim polska ustawa wyznaczają standardy dostępności produktów i usług – z założenia przeznaczonych dla ogółu społeczeństwa. Ustawa definiuje dostępność jako taką właściwość produktu albo usługi, która umożliwia korzystanie z nich zgodnie z przeznaczeniem przez osoby ze szczególnymi potrzebami na zasadzie równości z innymi użytkownikami. Dostępność może być zapewniona poprzez zastosowanie projektowania uniwersalnego lub likwidację barier, a w niektórych przypadkach – poprzez zastosowanie racjonalnych usprawnień lub narzędzi wspomagających.
Nowe regulacje odnoszą się do dostępności produktów i usług dla wszystkich konsumentów. Zamierzeniem jednak jest, aby umożliwić niezależne funkcjonowanie w społeczeństwie osób ze szczególnymi potrzebami: osób z niepełnosprawnościami, osób starszych i innych grup konsumentów, które czasowo doświadczają ograniczeń funkcjonalnych. Taką grupą są przykładowo osoby opiekujące się małymi dziećmi, poruszające się z dużym bagażem, osoby o ponadprzeciętnie niskim lub wysokim wzroście. Funkcjonowanie w kluczowych obszarach życia, takich jak mobilność, praca i edukacja, zdrowie będzie łatwiejsze przede wszystkim dla osób ze szczególnymi potrzebami. W niektórych przypadkach szerszy dostęp do produktów i usług w ogóle umożliwi osobom z ograniczeniami funkcjonalnymi na skorzystanie z nich – z poszanowaniem godności i równości. Na szerszym dostępie do produktów i usług oraz wdrożonych udogodnieniach skorzystają jednak niewątpliwie wszyscy konsumenci.