W rok 2022 polska gospodarka wchodziła z mocno rozgrzanym rynkiem pracy, któremu sprzyjał duży optymizm pracodawców. Przekładał się on na ambitne plany wzrostu zatrudnienia i podwyżek wynagrodzeń.
W ankiecie firmy Grant Thornton rekordowo duża, aż 36-proc., grupa szefów średnich i dużych firm zapowiadała wzrost liczby pracowników w 2022 r. Takich wskazań było prawie trzykrotnie więcej niż tych, które mówiły o spadku zatrudnienia.
Głównym wyzwaniem dla większości firm było wtedy zdobycie i utrzymanie pracowników. Tym bardziej że do Polski docierało zjawisko tzw. wielkiej rezygnacji, czyli fali pracowniczych odejść, które u nas wiązało się zwykle z odejściem do lepiej płatnej pracy.
Czytaj więcej
Pomimo spowolnienia na rynku pracy niedobór chętnych, szczególnie tych wykwalifikowanych, pozostaje barierą w działalności wielu firm.