Agencja Interfax, powołując się na źródła w organach ścigania, podała, że zatrzymano wiceministra energetyki Siergieja Moczalnikowa, który pełni urząd od kwietnia 2022 r. Wcześniej zatrzymany został były wiceminister Anatolij Janowski, który sprawował stanowisko w latach 2008–2021. Obaj w ministerstwie odpowiadali za przemysł węglowy. Janowski po odejściu z resortu był wiceprezesem rosyjskiej Akademii Nauk Górniczych.
Bezpośrednie szkody na równowartość ok. 20 mln złotych
Właśnie oszustw związanych z zamykaniem kopalń węgla dotyczą oskarżenia – podał Interfax. Dziennik „Kommiersant” poinformował, że oprócz Moczalnikowa zatrzymano jeszcze cztery inne osoby, których nazwisk nie ujawniono.
Czytaj więcej
Wojna rozpętana przez Kreml zwiększa rosyjską korupcję. W łapę biorą nie tylko najwyżsi decydenci od wojennych zamówień, ale i urzędnicy niższych szczebli. Oficjalne sądowe statystyki to wierzchołek tej góry lodowej.
W informacji podano, że bezpośrednie szkody w tej sprawie wyniosły 500 milionów rubli (ok. 20 mln zł), a szkody pośrednie – czyli m.in. utracone dochody – 12 miliardów rubli (ok. 500 mln zł).
Dziennik „Kommiersant” poinformował, że Moczalnikow współpracuje w śledztwie, dlatego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zamierza wystąpić do sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu domowego. Agencja Interfax, która powołuje się na „organa ścigania”, poinformowała, że w sprawie Moczalnikowa „trwają czynności dochodzeniowe”. Rozmówca agencji wyjaśnił, że obecny wiceminister jest zamieszany w tę samą sprawę, w której wcześniej zatrzymano byłego wiceministra energetyki Anatolija Janowskiego.