Takie oświadczenie ograniczające stosowanie przez Polskę unijnej decyzji ramowej ws. przekazywania skazanych władze polskie złożyły dopiero w 2011 r. Tymczasem, zgodnie z decyzją ramową, państwa UE mogły je złożyć przy przyjęciu jej przez Radę – co nastąpiło 27 listopada 2008 r.
- Oświadczenie Polski z 2011 r. jest zatem nieważne, a odpowiednie polskie przepisy należy zmienić - sygnalizuje po raz kolejny Rzecznik Praw Obywatelskich.
Jak się okazuje, nie jest to problem tylko teoretyczny. Potwierdzają to skargi trafiające do RPO. Osoby odbywające karę pozbawienia wolności wskazują, że nie mogą skorzystać z instytucji przekazania do innego państwa członkowskiego z powodu arbitralnie przyjętego terminu.
Dlaczego oświadczenie Polski z 2011 r. jest nieważne? Decyzja ramowa wskazuje, że państwa członkowskie mogą złożyć oświadczenie o niestosowaniu jej postanowień do orzeczeń wydanych przed określoną datą, nie późniejszą jednak niż właśnie dzień 5 grudnia 2011 r. Można je było jednak złożyć co do orzeczeń wydanych przed określoną datą „przy przyjęciu niniejszej decyzji ramowej przez Radę". Decyzja ramowa została przyjęta 27 listopada 2008 r. i 5 grudnia 2008 r. ogłoszona w dzienniku urzędowym UE. Tymczasem oświadczenie zostało przez Polskę złożone dopiero w 2011 r.
- W wyroku z 24 czerwca 2019 r. w sprawie C-573/17 Popławski Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przesądził wprost, że złożenie oświadczenia możliwe było jedynie „przy przyjęciu" tejże decyzji ramowej, a zatem 27 listopada 2008 r. Jakiekolwiek oświadczenie złożone po tej dacie „nie może wywierać skutków prawnych" - przypomina RPO.