Rzucił łupinę słonecznika na chodnik - zapadł trzeci wyrok

Sąd uniewinnił kibica, którego Policja chciała pociągnąć do odpowiedzialności za rzucenie jednej łupinki słonecznika na chodnik.

Publikacja: 21.07.2020 14:31

Rzucił łupinę słonecznika na chodnik - zapadł trzeci wyrok

Foto: Adobe Stock

mat

Sytuacja miała miejsce 27 kwietnia 2019 roku. Mieszkaniec Szczecina, a zarazem kibic piłki nożnej - Sławomir Żukowski - w drodze na mecz miejscowej Pogoni z Lechem Poznań wyrzucił na chodnik łupinę po pestce słonecznika. Zauważył to policjant, który poinformował kibica, że należy się za to mandat w wysokości 250 zł.

Żukowski odmówił. Jego zdaniem wysokość mandatu była nieadekwatna do czynu. Zaproponował, że po sobie posprząta, ale na to z kolei nie zgodził się policjant.

W efekcie Żukowski stanął przed sądem oskarżony o zaśmiecanie miasta. Został uznany za winnego, ale sąd uznał, że kara powinna być niższa - 100 zł.

Żukowski od wyroku się odwołał, argumentując, że winnym zaśmiecania przez wyrzucenie jednej łupiny słonecznika się nie czuje, zaś chodnik, na którym do zdarzenia doszło, jest zarośnięty i zaniedbany. Dodawał też, że zgodnie z tym tokiem myślenia winne może okazać się dziecko, które jedząc kebab upuści skrawki mięsa czy sałaty.

Czytaj także:

Rzucił na chodnik łupinę słonecznika. Stanął przed sądem

Sprawa znalazła się tym razem w Sądzie Rejonowym Szczecin Prawobrzeże i Zachód.

I on jednak uznał, decyzją sędzi Barbary Rezmer, że Żukowski powinien być ukarany za zaśmiecanie miasta, ale wystarczy nagana.

Sędzia argumentowała, że gdyby każdy mieszkaniec wyrzucił łupinkę, "brodzilibyśmy w śmieciach tudzież w kompoście, jeżeli się powołujemy na biodegradowalne łupiny", zaś fakt, że chodnik był zaniedbany nie upoważnia do zaśmiecania go jeszcze bardziej.

Dopiero po apelacji mieszkaniec Szczecina został uniewinniony.

- Sąd II instancji uznał, że nie było mowy o wykroczeniu. Według nas jest to wyrok racjonalny i sprawiedliwy - mówi Zbigniew Barwina, adwokat Żukowskiego, cytowany przez portal tvn24.pl.

- Nie poczuwam się do tego, że w jakikolwiek sposób zaśmieciłem miejsce publiczne poprzez wyrzucenie jednej łupiny słonecznika – dodaje sam Żukowski.

Sytuacja miała miejsce 27 kwietnia 2019 roku. Mieszkaniec Szczecina, a zarazem kibic piłki nożnej - Sławomir Żukowski - w drodze na mecz miejscowej Pogoni z Lechem Poznań wyrzucił na chodnik łupinę po pestce słonecznika. Zauważył to policjant, który poinformował kibica, że należy się za to mandat w wysokości 250 zł.

Żukowski odmówił. Jego zdaniem wysokość mandatu była nieadekwatna do czynu. Zaproponował, że po sobie posprząta, ale na to z kolei nie zgodził się policjant.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach