W komunikacie łódzkiej prokuratury czytamy, że śledztwo wszczęto w oparciu o materiały przekazane przez Zespół Śledczy Prokuratury Krajowej. Chodzi o dokumenty znalezione 26 marca 2024 r. podczas przeszukania domu Zbigniewa Ziobry. Zostały one zabezpieczone w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Decyzją prokuratora zostały jednak z niego wyłączone.
Co zawierały akta znalezione w domu Ziobry
Śledztwo obejmuje akta nadzoru „byłej Prokuratury Generalnej” nad śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Ostrowcu Świętokrzyskim, w sprawie narażenia przez personel medyczny Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie ojca Zbigniewa Ziobry na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu tj. o czyn kwalifikowany z art. 276 k.k, który zagrożony jest karą pobawienia wolności w wymiarze do lat 2.
Ponieważ akta te były już uprzednio zarchiwizowane kolejny wątek postępowania dotyczy również przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez prokuratorów i innych pracowników Prokuratury Krajowej przez usunięcie ich z zasobów archiwalnych Prokuratury Krajowej. Jest to czyn kwalifikowany z art. 231 k.k. i art. 276 k.k. w zw. z art. 11 par 2 k.k., zagrożony karą pozbawienia wolności w wymiarze do lat 3.
Prokuratura Okręgowa w Łodzi informuje, że trwają intensywne prace mające na celu zgromadzenie niezbędnego materiału dowodowego. Zaplanowano przesłuchania, podejmowane są działania w kierunku pozyskania wszelkich niezbędnych dokumentów.
Czytaj więcej
Urzędnicy i szef kościelnej fundacji od gigantycznej dotacji z Funduszu Sprawiedliwości z zarzutami. Prokuratura daje do zrozumienia, że to samo czeka Zbigniewa Ziobrę.