Do śmiertelnego wypadku doszło w lipcu 2022 roku. Oskarżony policjant prowadził dwuosobowy kabriolet, przekroczył prędkość oraz uderzył w słup. W wypadku zginęli "dodatkowi" pasażerowie, którzy jechali na klapie bagażnika.
Kierowca oraz pasażer siedzący w pojeździe uciekli z miejsca zdarzenia, nieudzielając rannym pomocy. Zgodnie z materiałem dowodowym kierowca w chwili wypadku był w stanie nietrzeźwości, a więc zostanie wobec niego zastosowane zaostrzenie kary. To dlatego grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Podczas postępowania ustalono iż pojazd prowadził sierżant sztabowy z Warszawy. Pasażer będzie odpowiadał ze ucieczkę z miejsca wypadku oraz nieudzielenie pomocy rannym.
Czytaj więcej
Funkcjonariusz policji, który doprowadził do śmiertelnego wypadku w Kobyłce pod Warszawą w lipcu tego roku usłyszał zarzuty - będzie odpowiadał za naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym w stanie, którego następstwem była śmierć inna osoba, za które grozi kara pozbawienia wolności - podaje rmf24.pl.