Prezydent podpisał ustawę o resocjalizacji nieletnich. Hołownia: Jak Pan mógł?!!

Prezydent Andrzej Duda podpisał w czwartek ustawę o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. Ustawa wprowadza dolny próg wieku osoby (10 lat), wobec której może zostać wszczęte postępowanie w sprawie o naruszenie porządku prawnego lub demoralizację. "Panie Prezydencie, JAK PAN MÓGŁ?!!" - nie kryje oburzenia lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Publikacja: 22.07.2022 09:19

Prezydet Andrzej Duda

Prezydet Andrzej Duda

Foto: Marek Borawski/KPRP

dgk

Licząca  ponad 400 artykułów ustawa reformująca postępowania wobec nieletnich została uchwalona przez Sejm w czerwcu, a następnie odrzucona w Senacie. Sejm jednak  odrzucił senackie weto i ustawa trafiła do podpisu na biurko Andrzeja Dudy.

- Te przepisy zmieniają filozofię działania państwa w stosunku do nieletnich. Czasem lepiej, by w przypadku niewielkiego wykroczenia dyrektor szkoły zlecił nieletniemu prace porządkowe na rzecz szkoły, niż by ta osoba stawała od razu przed sądem – podkreślał wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, który nadzorował prace nad projektem.

Bardzo krytycznie nowe przepisy oceniają eksperci zajmujący się dziećmi.

- Ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich jest z roku 1982 i niewątpliwie wymaga zmian, zmieniła się bowiem rzeczywistość przez te 40 lat. Niemniej w przegłosowanej nowelizacji cofamy się o 140 lat - oceniła dla TVN24 prof. Małgorzata Michel, pedagog, doktor habilitowana nauk społecznych, profesor uczelni Instytutu Pedagogiki Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Głównie chodzi mi o totalne zignorowanie osiągnięć z zakresu pedagogiki, w tym pedagogiki resocjalizacyjnej, edukacji, psychologii rozwojowej, praw dziecka i w konsekwencji osiągnięć cywilizacji, które spowodowały to, że dziecko jest traktowane jako osoba wymagająca szczególnej ochrony, wsparcia, pomocy, wychowania i bezpieczeństwa. Dopuszczające się czynów karalnych dziecko natomiast wymaga rzetelnej diagnozy, rehabilitacji, specjalnych metod wychowawczych i prawidłowej socjalizacji - podkreśliła.

Czytaj więcej

Dyrektor szkoły jak prokurator i sędzia. "Skaże" ucznia na prace porządkowe

Decyzję prezydenta o podpisaniu ustawy skrytykował lider Polski 2050 Szymon Hołownia:

"Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę pozwalającą z mocy prawa KARAĆ dziesięcioletnie dzieci! Pozwalającą ZMUSZAĆ je do +prac porządkowych+, pozwalającą ZAMYKAĆ je w izolatkach. POZBAWIĆ WOLNOŚCI! Do cholery gdzie my żyjemy?! Panie Prezydencie, JAK PAN MÓGŁ?!!" – napisał na Twitterze Hołownia.

Do tej wypowiedzi odniósł się szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot. "Dotychczasowe przepisy również pozwalały karać 10-letnie dzieci, 8 i 9 letnie też. Od teraz dolna granica to 10 lat. I dotychczas również można było pozbawiać wolności nieletnich od 13 roku życia. Tu się nic nie zmienia Panie przewodniczący" - wskazał Szrot.

TVN24 przypomina najważniejsze założenia ustawy:

- dyrektorzy szkół będą mogli za zgodą rodziców i uczniów  kierować nieletnich sprawców mniej poważnych występków do prac porządkowych na rzecz szkoły;

- nieletni sprawcy najpoważniejszych przestępstw, takich jak zabójstwo, gwałt, pedofilia będą obligatoryjnie trafiać do zakładów poprawczych. Obecnie bowiem - jak wskazywało MS - zdarza się, że są obejmowani jedynie nadzorem kuratora;

- zmienia się  górna granica wieku przebywania w zakładzie poprawczym. Obecnie pozostają w nim osoby maksymalnie do 21. roku życia, bez względu na rodzaj popełnionego czynu karalnego i wyniki resocjalizacji. W nowej ustawie wprowadzono możliwość wydłużenia pobytu o trzy lata (do 24 roku życia), jeśli dotychczasowa resocjalizacja nie przyniosła skutku. W przypadku orzeczeń za najcięższe przestępstwa sąd będzie mógł od razu wskazać, że nieletni  powinien przebywać w zakładzie poprawczym do 24 roku życia;

- wprowadzony zostanie pośredni stopień między zakładami poprawczymi a młodzieżowymi ośrodkami wychowawczymi, do których trafiają sprawcy czynów zarówno dość błahych, jak i poważniejszych (obecnie przebywa tam ok. 4 tys. młodych ludzi). W całym kraju na bazie zakładów poprawczych mają powstać okręgowe ośrodki wychowawcze. Nowe surowsze placówki będą przeznaczone dla tych, którzy popełnili czyn karalny i skończyli 13 lat. Ale także dla osób, które wprawdzie nie popełniły czynu karalnego, ale są mocno zdemoralizowane. Ma o tym decydować sąd rodzinny.

- powołana zostanie komisja ds. środka leczniczego. Celem jest wprowadzenie organu odpowiedzialnego za wskazywanie odpowiedniego dla nieletniego zakładu leczniczego. "Powołana przez ministra właściwego do spraw zdrowia komisja do spraw środka leczniczego dla nieletnich będzie organem pomocniczym dla sądu rodzinnego na etapie wykonywania środka leczniczego orzeczonego wobec nieletniego" - uzasadniano.

Licząca  ponad 400 artykułów ustawa reformująca postępowania wobec nieletnich została uchwalona przez Sejm w czerwcu, a następnie odrzucona w Senacie. Sejm jednak  odrzucił senackie weto i ustawa trafiła do podpisu na biurko Andrzeja Dudy.

- Te przepisy zmieniają filozofię działania państwa w stosunku do nieletnich. Czasem lepiej, by w przypadku niewielkiego wykroczenia dyrektor szkoły zlecił nieletniemu prace porządkowe na rzecz szkoły, niż by ta osoba stawała od razu przed sądem – podkreślał wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, który nadzorował prace nad projektem.

Pozostało 86% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach