Jak informuje Polsat News, Andrusiewicz zwracał uwagę, że wesela są wciąż źródłem zachorowań. Ogniska zakażeń po imprezach rodzinnych pojawiły się w czterech województwach: mazowieckim, łodzkim, świętokrzyskim i podkarpackim. Jak powiedział, atmosfera swobody i bliskości ułatwia rozprzestrzenianie się wirusa. Apelował o ograniczenie uczestnictwa w weselach oraz o zwrócenie uwagi na własne bezpieczeństwo.
Zdaniem rzecznika MZ, możliwa jest zmiana przepisów o organizacji wesel.
- Wszystko wskazuje, że mogą być dodatkowe obostrzenia dotyczące organizacji i liczebności wesel. Istnieje też możliwość doprecyzowania przepisów w zakresie rejestracji wesel, musi to być zapis ustawowy - powiedział Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że poważnie rozważana jest również obowiązkowa rejestracja gości weselnych.
Przypomnijmy, że obecnie przepisy pozwalają organizować wesela na 150 osób (z wyjątkiem obsługi), ale w strefie czerwonej na takiej imprezie może się bawić już tylko 50 osób, a w żółtej - 100. Na weselu dopuszcza się brak osłony ust i nosa.