17 marca 2020 r. Minister Edukacji Narodowej skierował do dyrektorów informację w sprawie przygotowania szkół oraz placówek systemu oświaty do organizacji zajęć edukacyjnych i zajęć prowadzonych w ramach form pozaszkolnych kształcenia ustawicznego z wykorzystaniem metod, a także technik kształcenia na odległość. W ciągu dwóch kolejnych dni dyrektorzy szkół mieli za zadanie przygotowanie swoich pracowników i uczniów do pracy w wirtualnej szkole. Wśród zadań znalazły się m.in.: zbadanie możliwości zdalnej realizacji programów nauczania z wykorzystaniem komunikatorów, grup społecznościowych, poczty elektronicznej, platform edukacyjnych oraz dziennika elektronicznego, analiza możliwości zdalnej realizacji tygodniowego/semestralnego rozkładu zajęć dla poszczególnych klas i oddziałów z uwzględnieniem jego modyfikacji, uwzględnienie w pracy zdalnej różnych potrzeb edukacyjnych uczniów, w tym wynikających z niepełnosprawności, przygotowanie możliwości zdalnego monitorowania i oceniania postępów uczniów, modyfikacja wewnątrzszkolnych systemów oceniania.
25 marca 2020 r. wejdzie w życie rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. W piśmie do Ministra Edukacji Narodowej RPO sygnalizuje wątpliwości dotyczące przede wszystkim dostępu do sprzętu komputerowego ze stosownym oprogramowaniem oraz szybkiego internetu. Większość nauczycieli nie dysponuje służbowymi komputerami, zaś te używane w szkołach są często przestarzałe. W wielu przypadkach podjęcie przez nauczycieli nauczania na odległość nie jest możliwe bez uprzedniego przeszkolenia. Brakuje wsparcia technicznego w razie ewentualnego niepowodzenia w prowadzeniu lekcji przez Internet.
- Pomimo stałego wzrostu stopnia informatyzacji w polskim społeczeństwie nie można założyć, że każdy uczeń ma w domu sprzęt pozwalający mu na wykonanie zadań zleconych przez nauczyciela. Z informacji prasowych wynika, że np. wyniki ankiety przeprowadzonej w Szkole Podstawowej nr 11 w Puławach pokazały, że aż 53 procent uczniów nie ma możliwości uczestnictwa w lekcjach online. Trudna jest zwłaszcza sytuacja dzieci posiadających rodzeństwo, jeśli w domu jest tylko jeden komputer. Zdarza się, że nie jest on dostępny z uwagi na wymóg pracy zdalnej rodziców. Obawy dotyczą także uczniów ze szczególnymi potrzebami edukacyjnymi, gdyż nauczanie na odległość wyklucza stosowanie niektórych metod, które do tej pory okazywały się skuteczne. Wszystko to sprawia, że równość w dostępie do nauki nie zostanie zapewniona - pisze RPO.
Czytaj też: