Kolejny sąd: rządowe zakazy epidemiczne są sprzeczne z konstytucją
Fryzjer wygrywa z państwem lekceważącym konstytucję
Kolejny sąd: rządowe zakazy epidemiczne są sprzeczne z konstytucją
Sprawa dotyczyła zdarzenia z kwietnia 2020 r. Ukarany został przyłapany przez policjanta w altanie sklepowej bez maski późnym wieczorem. Funkcjonariusz sporządził notatkę, na podstawie której państwowy powiatowy inspektor sanitarny wszczął postępowanie i ostatecznie nałożył na mężczyznę słoną karę.
Ukarany odwołał się, ale urzędnicy zdania nie zmienili. Rację przyznał mu dopiero warszawski WSA, który uznał, że w sprawie nie było podstaw prawnych do ukarania. Jak tłumaczył sąd, ograniczenia, nakazy i zakazy zostały nałożone na podstawie ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, z której wynika, że obowiązek poddania się badaniom lekarskim oraz stosowania innych środków profilaktycznych i zabiegów można nałożyć jedynie na osoby chore i podejrzane o zachorowanie.
Tymczasem w stanie prawnym uregulowanym w spornym rozporządzeniu Rady Ministrów z 19 kwietnia 2020 r. obowiązek zakrywania nosa i ust ma charakter powszechny, czyli wykracza poza ustawową delegację. W ocenie sądu doszło do naruszenia art. 92 ust. 1 Konstytucji RP. Rozporządzenie wykraczało bowiem w spornej części poza granice delegacji ustawowej, której nie może uzupełniać czy modyfikować. WSA podkreślił, że naruszenie jest równoznaczne z tym, że rozporządzenie w tej części wydane zostało bez podstawy ustawowej. A akt administracyjny wydany na jego podstawie musi być uznany za wydany z naruszeniem prawa, tj. art. 52 ust. 1–3 Konstytucji RP.