Minister edukacji i nauki uchylił rozporządzenie w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania niektórych podmiotów systemu szkolnictwa wyższego i nauki w związku z zapobieganiem Covid-19. Studenci i doktoranci wrócą więc na uczelnie. Jak jednak podkreślają przedstawiciele ministerstwa, w razie zwiększenia się liczby zachorowań możliwe będzie ponowne wprowadzenie ograniczeń, m.in. kształcenia w trybie hybrydowym, zaś w skrajnym przypadku również powrót do nauki zdalnej.
Dzięki uchyleniu rozporządzenia będzie można przeprowadzać oceny okresowe nauczycieli akademickich, a także kierować ich na badania okresowe lub w celu wydania orzeczenia o potrzebie udzielenia urlopu dla poratowania zdrowia. Legitymacje studenckie, legitymacje doktoranta i legitymacje służbowe nauczycieli akademickich pozostaną ważne jeszcze 60 dni – do 14 października 2021 r.
Czytaj także: Nowy rok akademicki stacjonarnie. Minister uchyla rozporządzenie
Zmiany nie oznaczają całkowitego pożegnania z nauką online. Do kształcenia, a także przeprowadzania egzaminów nadal będą miały zastosowanie ostatnie nowelizacje prawa o szkolnictwie wyższym i nauce oraz rozporządzenia w sprawie studiów. Część efektów uczenia się objętych programem studiów będzie można uzyskać podczas zajęć prowadzonych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość. Zajęcia te powinny być prowadzone z infrastrukturą i oprogramowaniem zapewniającym synchroniczną i asynchroniczną interakcję między studentami i prowadzącymi zajęcia. Co istotne, kształcenie może być tak prowadzone, jeśli pozwala na to specyfika kierunku.
Szczególne zasady obowiązują od ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii do końca semestru, w trakcie którego stan ten został odwołany. Zajęcia online mogą być prowadzone niezależnie od tego, czy zostało to przewidziane w programie studiów. Wciąż też będzie można zdawać egzamin online.