Tylko 249 tys. ofert opublikowano w grudniu na portalach rekrutacyjnych i w mediach społecznościowych w Polsce. To o ponad 58 tys. mniej niż rok wcześniej i niemal 200 tys. mniej niż rekordowym marcu 2022 r. – wynika z analizy agencji zatrudnienia Adecco Group i firmy Job Market Insights, którą „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza.
W porównaniu z poprzednim miesiącem, czyli listopadem '22 spadek sięgnął prawie 68 tys. Co prawda grudniowe spowolnienie w ogłoszeniach o pracę nie jest niczym nowym, lecz po raz pierwszy od lat końcówka roku była najsłabszym z 12 miesięcy.
Hamulec niepewności
Jeszcze większy spadek widać we wstępnych danych z urzędów pracy, w w ostatnim miesiącu minionego roku pracodawcy zgłosili 67,1 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej, prawie o jedną trzecią mniej niż rok wcześniej i najmniej od kwietnia 2020 r. kiedy pierwszy covidowy lockdown zamroził rekrutację.
Słabą końcówkę roku potwierdza portal Olx praca, gdzie w grudniu łączna ilość ogłoszeń skurczyła się o 16 proc. licząc rok do roku, głównie w wyniku mniejszej o ponad jedną piątą liczby nowych ofert. Eksperci portalu zwracają też uwagę na utrzymujący się wzrost odpowiedzi na ogłoszenia o pracy; użytkownicy portalu przesłali w grudniu o prawie 20 proc. zgłoszeń więcej niż rok wcześniej. Silny, aż 80 proc., wzrost liczby aplikacji miał miejsce w przypadku ofert pracy za granicą.
Widoczny już od kwietnia 2022 r. spadkowy trend na rynku rekrutacji online idzie w parze z pogarszającymi się nastrojami pracodawców. Wojna w Ukrainie, kryzys energetyczny i wzrost inflacji zwiększają niepewność, która ogranicza gotowość do zwiększania zatrudnienia. Katarzyna Dębkowska, kierownik Zespołu Foresightu Gospodarczego PIE, przypomina, że o ile jeszcze na początku 2022 roku 75 proc. firm objętych badaniem PIE i BGK wskazywało niepewność sytuacji gospodarczą jako barierę silnie utrudniającą ich funkcjonowanie, to w grudniu ub.roku takich wskazań było już 83 procent.