"Gazeta Wyborcza" w poniedziałkowym artykule napisała, że w 2002 roku Mateusz i Iwona Morawieccy kupili działkę rolną na wrocławskim Oporowie o powierzchni 15 ha. Działkę zaledwie trzy lata wcześniej dostała parafia pw. św. Elżbiety, na podstawie przyjętej po upadku komunizmu ustawie o stosunku państwa do Kościoła. Według dziennika, Morawieccy za działkę zapłacili 700 tys. zł, choć już wówczas miała być warta prawie 6 razy więcej - 4 mln zł. Obecnie ma być warta ok. 70 mln zł.
W wydanym w poniedziałek rano oświadczeniu Centrum Informacyjne Rządu stwierdziło, że "Gazeta Wyborcza po raz kolejny łamie podstawowe standardy dziennikarskiej rzetelności", a "sam artykuł jest pełen manipulacji i nierzetelności".
Pełnomocnik Morawieckich zapowiedział złożenie pozwu przeciwko redaktorowi naczelnemu "Gazety Wyborczej", redaktorowi naczelnemu portalu Wyborcza.pl, a także autorowi artykułu Jackowi Harłukowiczowi.
Budząca zainteresowanie działka od kilku lat jest zapisana na Iwonę Morawiecką, co oznacza, że premier nie wykazywał jej w oświadczeniu majątkowym. - Nie mam prawa ujawniania majątku żony, ale oczywiście jeżeli będzie taka regulacja, to zrobimy to z przyjemnością natychmiast, bo tutaj absolutnie nie mamy nic do ukrycia - zapowiadał we wtorek premier Morawiecki.
Na konferencji prasowej w Słupsku Jarosław Kaczyński stwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość jest gotowe "w bardzo krótkim czasie uchwalić ustawę, na podstawie której będzie trzeba ujawniać majątki także małżonek, osób pozostających we wspólnym pożyciu oraz dorosłych dzieci".