Komentując słowa Leszka Balcerowicza, który w rozmowie z Wirtualną Polską kreślił przy okazji brexitu czarny scenariusz dla Polski, Sasin mówił „dyletantach ekonomicznych, którzy doprowadzili nasze finanse do stanu katastrofy”. - Po czterech latach rządów mamy zrównoważony budżet. Po raz pierwszy w historii. W Polsce 60 proc. banków było w rękach zagranicznych. My odwróciliśmy ten trend - mówił.
Nawiązując do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE Sasin ocenił, że Wspólnota „słabnie na własne życzenie”. - Przeżywa kryzys. Będziemy apelować o to, aby elity europejskie wyciągnęły z tego wnioski. Próba zunifikowania i stworzenia na siłę mechanizmu biurokratycznego, który będzie tym państwom narzucał rozwiązania w każdej sprawie, nie może się społeczeństwom europejskim podobać - zauważył.
- Taka ingerencja, jak w sprawy polskie, w sprawy sądownictwa, nie powinna mieć miejsca - dodał wicepremier.