W czasie negocjacji nad budżetem UE i Funduszem Odbudowy Solidarna Polska stała na stanowisku, że Polska powinna skorzystać z weta, aby w ten sposób sprzeciwić się wcześniejszemu przyjęciu przez UE rozporządzenia wiążącego wypłatę środków unijnych z kryterium praworządności (tego rozporządzenia Polska nie mogła zawetować, ponieważ przyjęte zostało większością kwalifikowaną).
Ostatecznie rząd nie zawetował budżetu uzyskując od UE przyjęcia wykładni wspomnianego wyżej rozporządzenia, doprecyzowującej jego zapisy.
Solidarna Polska zapowiadała wówczas, że sprzeciwi się ratyfikowaniu przez Polskę Funduszu Odbudowy. W ostatnich dniach do sporu w tej kwestii doszło na forum rządu - ratyfikacji sprzeciwili się zasiadający w rządzie ministrowie z Solidarnej Polski.
- W normalnych warunkach, gdyby była alternatywa dla kierunku polityki rządu w stosunku do UE, to byśmy na 100 proc. z niego wystąpili - mówił Ziobro pytany o cały spór w Polsat News.
Minister sprawiedliwości dodał jednak, że "takiej alternatywy nie ma", bo - jak mówił "jest nią tylko gorsze rozwiązanie". Tym rozwiązaniem - jak mówił - jest "dojście do władzy sił, które jeszcze bardziej chcą oddawać suwerenność".