Oprócz prawdopodobnego zakazu organizowania wesel i przejścia szkół na nauczanie zdalne (dotyczyłoby to uczniów powyżej 12 roku życia) , rząd rozważa także wprowadzenie obostrzeń w handlu alkoholem.
Zgodnie z rozważanymi założeniami, sklepy monopolowe mogłyby pracować tylko do godziny 19, również od tej godziny miałby obowiązywać zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych.
Takie posunięcie, zdaniem rządzących, w sposób znaczący zmniejszyłoby liczbę spotkań towarzyskich, które w tej chwili są jednym z głównych źródeł zakażeń.
Kolejnym pomysłem jest ponowne zamknięcie targowisk. Sprzedawcom miałyby zostać wypłacone odszkodowania.
Dziś w Polsce potwierdzono rekordowa liczbę zakażeń koronawirusem - 6526. Zmarło 116 osób.