Przywódcy Polski, Francji i Niemiec o Gruzji. „Nie jesteśmy w stanie wyrazić poparcia”

Przywódcy Polski, Francji i Niemiec: Donald Tusk, Emmanuel Macron i Olaf Scholz we wspólnym oświadczeniu wyrazili zaniepokojenie przebiegiem wyborów parlamentarnych w Gruzji. „Wzywamy do nawiązania otwartego dialogu ze wszystkimi siłami politycznymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego” – napisali.

Publikacja: 07.11.2024 18:56

Protesty wyborcze na ulicach Tbilisi

Protesty wyborcze na ulicach Tbilisi

Foto: PAP/Marek Gorczyński

rbi

Jak informuje Onet, prezydent Francji, Kanclerz Niemiec i premier Polski zaapelowali w dokumencie do władz Gruzji o szybkie rozpatrzenie wszystkich skarg i doniesień o nieprawidłowościach związanych z wyborami „w możliwie przejrzysty sposób”. „Tylko powrót Gruzji na drogę europejskich wartości zapewni jej wsparcie innych krajów w procesie akcesji do UE” — podkreślili.

Wzywamy do nawiązania otwartego dialogu ze wszystkimi siłami politycznymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego w celu realizacji tego celu

Donald Tusk, Olaf Scholz i Emmanuel Macron

Dodali, że „szczególnie niepokojące są doniesienia o licznych nieprawidłowościach i przypadkach zastraszania wyborców, które negatywnie wpłynęły na zaufanie społeczeństwa do procesu wyborczego”.

Warszawa, Paryż i Berlin wzywają do dialogu z opozycją w Gruzji

W oświadczeniu wspomniano także, że Warszawa, Paryż i Berlin popierają demokratyczne i europejskie aspiracje narodu gruzińskiego. „Prawo do uczestnictwa w pokojowych zgromadzeniach oraz wolność wypowiedzi są podstawowymi prawami przysługującymi demokratycznym społeczeństwom, w związku z czym muszą być chronione i przestrzegane. Wzywamy do nawiązania otwartego dialogu ze wszystkimi siłami politycznymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego w celu realizacji tego celu” — napisali politycy.

Czytaj więcej

Premier Gruzji o wyborach: Nieprawidłowości zdarzają się wszędzie

Prezydent Francji, Kanclerz Niemiec i premier Polski przypomnieli też, że przed wyborami parlamentarnymi, które odbyły się 26 października, Rada Europejska zwróciła uwagę na zbaczanie Gruzji z europejskiej ścieżki i nawoływała do organizacji wolnych i uczciwych wyborów. „Dopóki Gruzja nie zmieni swojego obecnego kierunku działań i nie podejmie konkretnych wysiłków, mających na celu przeprowadzenie reform, obejmujących w szczególności uchylenie nowych przepisów sprzecznych z europejskimi wartościami i zasadami, nie będziemy w stanie wyrazić poparcia dla rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Gruzją” – zapowiedzieli.

Kontrowersje wokół wyborów parlamentarnych w Gruzji

Według oficjalnych wyników głosowanie w Gruzji wygrała rządząca od 2012 r. partia Gruzińskie Marzenie, zdobywając ponad 54 proc. głosów. Cztery z pięciu partii, które dostały się do parlamentu, przekraczając 5-procentowy próg wyborczy, nie uznały jednak wyników wyborów, twierdząc, że zostały sfałszowane.

Czytaj więcej

Wybory w Gruzji. Prezydent ogłasza bojkot, polskie MSZ wyraża „zaniepokojenie”

Opozycja zapowiedziała, że nie będą uczestniczyć w sesjach parlamentarnych. USA i Unia Europejska wezwały do wszczęcia dochodzenia w sprawie doniesień o naruszeniach prawa w trakcie głosowania.

Jak informuje Onet, prezydent Francji, Kanclerz Niemiec i premier Polski zaapelowali w dokumencie do władz Gruzji o szybkie rozpatrzenie wszystkich skarg i doniesień o nieprawidłowościach związanych z wyborami „w możliwie przejrzysty sposób”. „Tylko powrót Gruzji na drogę europejskich wartości zapewni jej wsparcie innych krajów w procesie akcesji do UE” — podkreślili.

Dodali, że „szczególnie niepokojące są doniesienia o licznych nieprawidłowościach i przypadkach zastraszania wyborców, które negatywnie wpłynęły na zaufanie społeczeństwa do procesu wyborczego”.

Pozostało 83% artykułu
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala
Polityka
Obiekt w Polsce na liście "priorytetowych celów” Rosji. "Wzrost ryzyka"
Polityka
W przyśpieszonych wyborach SPD stawia na Olafa Scholza. Przynajmniej na razie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sterowana przez Rosję Abchazja walczy o resztki wolności