- Powiedziałbym Chinom: jeśli wkroczycie na Tajwan, to choć będzie mi przykro, zamierzam was opodatkować na od 150 do 200 procent – powiedział były prezydent USA i republikański kandydat w wyborach w Stanach Zjednoczonych.
Atak Chin na Tajwan? Donald Trump: Miałem z Xi Jinpingiem bardzo silne relacje. Szanuje mnie
Trump zapytany został także, czy użyłby siły militarnej w przypadku blokady Tajwanu przez Chiny. - Miałem z prezydentem Chin Xi Jinpingiem bardzo silne relacje. Nie musiałbym używać siły militarnej, gdyż mnie szanuje i wie, że jestem wariatem - zaznaczył.
Czytaj więcej
Armia Tajwanu zmobilizowała swoje siły i oświadczyła, że jest pewna, iż jest w stanie obronić wyspę, po tym jak Chiny rozpoczęły dwudniowe "karne ćwiczenia" wojskowe wokół Tajwanu, które mają być reakcją Pekinu na "separatystyczne działania".
Podczas rozmowy z dziennikiem „Wall Street Journal” Donald Trump mówił także o inwazji Rosji na Ukrainę. Zaznaczył – po raz kolejny – że „gdyby nadal sprawował urząd prezydenta, prezydent Rosji Władimir Putin nie rozpocząłby inwazji”. - Powiedziałem Putinowi: Władimirze, mamy świetne relacje. Władimirze, jeśli zaatakujesz Ukrainę, uderzę cię tak mocno, że nawet w to nie uwierzysz. Uderzę cię w sam środek Moskwy – mówił.
Manewry Chin wokół Tajwanu
Republikański kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump podczas kampanii wyborczej przedstawił plany wprowadzenia ceł w wysokości od 10 do 20 proc. na praktycznie cały import, a także 60 proc. lub więcej na towary z Chin. Jego zdaniem doprowadziłoby to do zwiększenia produkcji w USA.