Dwa i pół miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, ponad 17 milionów żyje poniżej minimum socjalnego - wynika z raportu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu, dotyczącego danych za 2023 rok. W ciągu dwunastu miesięcy liczba osób żyjących poniżej minimum egzystencji wzrosła w Polsce o 47 procent. Dane o skrajnym ubóstwie w Polsce są najgorsze od dziewięciu lat. Jednocześnie niektóre duże firmy, np. PKP Cargo, ogłaszają grupowe zwolnienia.
Skrajne ubóstwo. Coraz więcej biedy w Polsce
- To są bardzo niepokojące dane - przyznała w piątek szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska. W rozmowie z RMF FM posłanka zwróciła uwagę, że dane o ubóstwie Polaków są za zeszły rok, ale dodała, iż można się spodziewać, że dane za rok 2024 nie będą znacznie lepsze. - Postępuje rozwarstwienie społeczne. Prawo i Sprawiedliwość nie wprowadziło żadnej progresji podatkowej i tak dłużej myślę, że się nie da - oceniła. Dopytywana dodała, że obecna władza - czyli koalicja Koalicji Obywatelskiej, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy - też tej progresji nie wprowadza. - Ale to jest okazja do rozmowy z ministrem (finansów Andrzejem - red.) Domańskim - powiedziała.
Czytaj więcej
Politycy partii Razem „muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcą brać odpowiedzialność za przyszłość Polski, czy chcą być w opozycji” – ocenił Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy.
Co dalej z Lewicą? Co zrobią Adrian Zandberg i partia Razem?
Klub Lewicy tworzą w Sejmie posłowie Nowej Lewicy (partii powstałej z połączenia SLD i Wiosny), PPS, Unii Pracy oraz partii Razem, której liderem jest m.in. Adrian Zandberg. Żukowska była w RMF FM pytana, czy Zandberg jest w koalicji, czy poza nią. Posłanka zwróciła uwagę, że klub Lewicy tworzą cztery partie, z których trzy są w rządzie, a jedna - nie. - I tego stanu oczywiście nie da się utrzymać na dłuższą metę, bo ten klub robi się coraz mniej sterowny. Partia Razem ma podjąć w przyszły weekend na kongresie decyzję czy zostaje w klubie, czy z niego wychodzi - powiedziała Żukowska.
Posłanka wyraziła opinię, że partia Razem powinna zostać w klubie Lewicy. - Klub daje większe możliwości działalności politycznej. (...) Koło nie ma żadnej sprawczości, nie może złożyć nawet projektu ustawy - dodała. Przypomniała, że według niewiążącego wewnętrznego referendum opiniodawczego w Razem, partia ma opuścić klub Lewicy. Żukowska mówiła, że politycy jej frakcji mają już trochę dość obecnej sytuacji. - Bo zajmujemy się sobą, a jak partie się zajmują sobą, to wiadomo, że to nie jest dobrze odbierane przez ludzi, którzy to obserwują - podkreśliła.