Czy FPÖ po raz pierwszy będzie numerem jeden w wyborach do Rady Narodowej (Nationalrat) czy też ÖVP będzie w stanie obronić pierwsze miejsce? Czy SPÖ spadnie na trzecią pozycję, czy liberalna partia Neos wyprzedzi Zielonych i czy w parlamencie pojawi się nowa siła – Partia Piwa pod wodzą artysty kabaretowego Dominika Wlaznego? Pierwsze odpowiedzi na te pytania miała przynieść pierwsza prognoza wyborcza, opublikowana po zamknięciu lokali do głosowania.
Wyniki wyborów w Austrii
Według projekcji wyników, opublikowanej przez austriackie media, wybory wygrała Wolnościowa Partii Austrii (FPÖ), której liderem jest Herbert Kickl, uzyskując 28,8 proc. głosów. Rządząca (z przerwą) od 2017 r. chadecka Austriacka Partia Ludowa (ÖVP) uzyskała drugi wynik – 26,3 proc. Dwucyfrowy wynik uzyskała także Socjaldemokratyczna Partia Austrii (SPÖ) – 21,1 proc.
Czytaj więcej
Niewykluczone, że w wyniku niedzielnych wyborów parlamentarnych w Austrii w rządzie znajdzie się ugrupowanie skrajnej prawicy o ideologii takiej, jaką w Niemczech promuje AfD.
Współrządzący obecnie Zieloni, według projekcji, publikowanej przez m.in. publicznego nadawcę ÖRF czy gazety „Der Standard” i „Die Presse”, uzyskali 8,3 proc. głosów. Nieco więcej, 9,2 proc., ma w prognozie wyników liberalna partia Neos.
Wyniki poniżej czteroprocentowego progu wyborczego uzyskały Komunistyczna Partia Austrii (KPÖ) – 2,4 proc., oraz Partia Piwa – 2 proc. Pozostałe ugrupowania dostały mniej niż 1 proc. głosów.