W ciągu dwóch tygodni Pablo Gonzalez vel Paweł Rubcow, podejrzany o szpiegostwo na rzecz GRU, zapoznał się z całością materiału dowodowego – po czym 31 lipca decyzją prokuratora został wypuszczony z aresztu (ten, za zgodą sądu, kończył mu się 14 sierpnia) i 1 sierpnia odleciał do Rosji w ramach tzw. wymiany szpiegów między USA i Rosją – ujawniliśmy w czwartkowej „Rzeczpospolitej”. Tym faktom nie zaprzecza Prokuratura Krajowa. Wątpliwości pojawiają się w ocenie, czy mogła odmówić zapoznania się z materiałem dowodowym.
Stało się tak, bo prokurator Lubelskiego Wydziału do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie, który prowadził śledztwo przeciwko Rubcowowi i dał mu zgodę na zaznajomienie się z aktami, w tym tajnymi, nie został poinformowany przez przełożonych, że w ciągu najbliższych dni podejrzany ma być zwolniony z aresztu i odleci do Rosji. Prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej, stoi na stanowisku, że śledczy nie mógł mu nie udostępnić akt, bo zobowiązuje go do tego art. 321 kpk, a inny przepis – art. 156 § 5 mówiący, że prokurator może odmówić wglądu z uwagi na „ochronę interesu państwa”, tutaj nie mógł być zastosowany.
Czytaj więcej
- Prezydent zadał pytanie o intencje - tak szef BBN, Jacek Siewiera odpowiedział w Programie III Polskiego Radia na pytanie o wypowiedź Andrzeja Dudy sugerującą, że polskie służby mogą współpracować ze służbami rosyjskimi. Była to reakcja prezydenta Andrzeja Dudy na publikację "Rzeczpospolitej" o udostępnieniu akt śledztwa przeciw niemu, w tym materiałów niejawnych, agentowi GRU, Pawłowi Rubcowowi.
– Nie ma żadnej prawnej możliwości odmowy udostępnienia akt podejrzanemu, wobec którego złożono wniosek o tymczasowe aresztowanie – twierdzi prok. Nowak. I dodaje, że „jeżeli prokurator chce zamknąć śledztwo i skierować akt oskarżenia, to nie ma możliwości odmówić udostępnienia podejrzanemu. Jest to obligatoryjne”.
Sprawa Pawła Rubcowa: Interes państwa nadrzędny
Jednak zdania co do tego są podzielone – według części prawników furtka istniała. I, wbrew opinii Prokuratury Krajowej, wskazują na art. 156 § 5 kpk, który mówi, że akta się udostępnia, „jeżeli nie zachodzi potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania lub ochrony ważnego interesu państwa”.