Jarosław Kaczyński przed komisją ds. Pegasusa. Trela: Gdybym chciał, to bym go zglebował

Panie ministrze proszę spokojnie czekać na swoją kolej, wezwanie przyjdzie - mówił w rozmowie z TVN24 Tomasz Trela, członek komisji śledczej badającej tzw. aferę Pegasusa, pytany o wezwanie przed komisję Zbigniewa Ziobry.

Publikacja: 03.04.2024 08:04

Jarosław Kaczyński przed komisją ds. Pegasusa

Jarosław Kaczyński przed komisją ds. Pegasusa

Foto: Paweł Supernak, PAP

arb

Trelę spytano czy komisja, w której zasiada, wezwie na świadka Zbigniewa Ziobrę. Komisja bada wykorzystanie w czasach rządu PiS oprogramowania szpiegowskiego Pegasus, które zostało zakupione ze środków z Funduszu Sprawiedliwości, którymi dysponowało Ministerstwo Sprawiedliwości.

Tomasz Trela o Zbigniewie Ziobrze: Jeszcze półtora tygodnia temu był ciężko chory, z łóżka nie mógł wstać, później robił konferencje prasowe

- Komisja wezwie pana Zbigniewa Ziobrę bez względu na to, jaki on ma dziś stan zdrowia. Wezwiemy go wtedy, gdy będziemy kończyć wątek zakupowy - zapowiedział.

Komisja śledcza ds. afery Pegasusa

Komisja śledcza ds. afery Pegasusa

Foto: PAP

- Wszystko zrobimy zgodnie z procedurą: wyślemy wezwanie i zobaczymy czy się stawi, czy okaże się zwolnieniem lekarskim, jakie to będzie zwolnienie. Zachowamy się zgodnie z Kodeksem postępowania karnego w tym zakresie

Trelę pytano o list Ziobry do marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, w którym były minister sprawiedliwości zadeklarował gotowość stanięcia przed komisjami śledczymi, po wcześniejszym ocenieniu jego stanu zdrowia przez biegłych. Ziobro poinformował wcześniej, że zmaga się z poważną chorobą nowotworową - rakiem przełyku z przerzutami na żołądek. Ziobro miał przejść operację usunięcia większości przełyku i części żołądka.

Czytaj więcej

Zbigniew Ziobro chce stanąć przed komisją ds. Pegasusa. „Nawet w stanie paliatywnym”

- Dzisiaj taka wyrywność Zbigniewa Ziobry mnie trochę zastanawia, jeszcze półtora tygodnia temu był ciężko chory, z łóżka nie mógł wstać, później robił konferencje prasowe, spotykał się z mediami, już teraz ochoczo się wyrywa. Panie ministrze proszę spokojnie czekać na swoją kolej, wezwanie przyjdzie — zapowiedział. 

Kiedy Zbigniew Ziobro stanie przed komisją ds. Pegasusa?

- Ja widziałem ten list. Taki list jest z takim ochoczym podejściem, by stawić się przed komisję, mówić... nie wiem czy prawdę, ale aby coś mówić - dodał.

Dopytywany kiedy Ziobro może zostać wezwany przed komisję Trela mówił o perspektywie dwóch-trzech miesięcy.

Tomasz Trela o Jarosławie Kaczyńskim

Tomasza Trelę pytano też o przesłuchanie przez komisję ds. Pegasusa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i o powszechną opinię, że Kaczyński wyszedł zwycięsko z pojedynku ze śledczymi.

- Bardziej wygrał tym, że był bardzo arogancki, bardzo butny, tak jakby nic go nie dotyczyło — przekonywał.

- Gdybym chciał to bym politycznie zglebował Jarosława Kaczyńskiego. Wystarczyło jedno pytanie prowokacyjne o jego ś.p. brata Lecha Kaczyńskiego, czy takie metody by mu się podobały. Zaręczam, że Jarosław Kaczyński wstałby, rzucił papierami, wyszedł, powiedział, że miał tego dosyć - dodał.  Trela zaznaczył, że nie o to mu jednak chodzi w pracach komisji.

Trelę spytano czy komisja, w której zasiada, wezwie na świadka Zbigniewa Ziobrę. Komisja bada wykorzystanie w czasach rządu PiS oprogramowania szpiegowskiego Pegasus, które zostało zakupione ze środków z Funduszu Sprawiedliwości, którymi dysponowało Ministerstwo Sprawiedliwości.

Tomasz Trela o Zbigniewie Ziobrze: Jeszcze półtora tygodnia temu był ciężko chory, z łóżka nie mógł wstać, później robił konferencje prasowe

Pozostało 86% artykułu
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?
Polityka
Gabinet polityczny Donalda Tuska po nowemu. Premierowi nie doradza już 23-latek
Polityka
Ryszard Petru o wolnej Wigilii: Łatwo się rzuca takie prezenty
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Kucharczyk: PiS nie ma idealnego kandydata na prezydenta. Powodem spory w partii