Trybunał Stanu dla prezesa NBP Adama Glapińskiego. Wniosek złożony

Posłowie rządzącej koalicji złożyli w Sejmie wniosek o postawienie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu.

Aktualizacja: 26.03.2024 13:18 Publikacja: 26.03.2024 12:18

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

- Dosłownie przed chwilą został złożony wniosek do marszałka Sejmu o postawienie przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego, pana Adama Glapińskiego - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu Koalicji Obywatelskiej Zbigniew Konwiński.

Poseł przekazał, że pod wnioskiem podpisało się 191 parlamentarzystów. - Stawiamy osiem zarzutów prezesowi Glapińskiemu. We wniosku wszystkie te zarzuty są dokładnie opisane, bardzo szczegółowo omówione - mówił Konwiński dodając, że we wniosku przedstawiono "przykłady złamania konstytucji czy konkretnych ustaw".

Czytaj więcej

Gronkiewicz-Waltz: Glapiński jak pan na folwarku. Działalność polityczna, na rympał

Wniosek o postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Zarzuty posłów

Polityk Koalicji Obywatelskiej wspomniał o kilku zarzutach wobec prezesa NBP. - W latach 2000-2021 działając wspólnie i w porozumieniu z przedstawicielami Rady Ministrów, przedstawicielami Polskiego Funduszu Rozwoju, przedstawicielami Banku Gospodarstwa Krajowego oraz przedstawicielami niektórych banków komercyjnych, inicjował i uczestniczył w podejmowaniu przez zarząd Narodowego Banku Polskiego oraz wykonywaniu decyzji o skupie skarbowych papierów wartościowych Skarbu Państwa oraz nieskarbowych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa, emitowanych przez Polski Fundusz Rozwoju i Bank Gospodarstwa Krajowego. Przez to zapewnił pośrednie finansowanie przez NBP deficytu budżetowego w łącznej kwocie co najmniej 144 mld zł, które to działania realizował bez należytego upoważnienia od Rady Polityki Pieniężnej, co stanowiło naruszenie art. 12 ust. 2 pkt. 6 ustawy o NBP - oświadczył.

Większość potrzebna do stawiania poszczególnych osób przed Trybunałem Stanu

Większość potrzebna do stawiania poszczególnych osób przed Trybunałem Stanu

Foto: PAP

Odczytując fragment wniosku poseł Konwiński mówił, że w grudniu 2020 r. oraz w marcu 2022 r. Adam Glapiński "podejmował interwencje walutowe bez należytego upoważnienia od zarządu NBP". - A ponadto, co najmniej część z nich miała na celu osłabienie wartości polskiej waluty, co stanowiło naruszenie art. 17 ust. 1 oraz art. 17 ust. 3 pkt. 2 ustawy o NBP, w związku z art. 7 konstytucji oraz naruszenie art. 227 ust. 1 zdanie trzecie konstytucji RP i art. 3 ust. 1 ustawy o NBP - powiedział.

Zbigniew Konwiński: Prezes NBP wprowadził ministra finansów w błąd

Szef klubu KO przekonywał, że w latach 2021-2023 Adam Glapiński "inicjował, akceptował i realizował działania sprzeczne z ustalonymi założeniami polityki pieniężnej, o których mowa w art. 227 ust. 6 konstytucji RP".

Czytaj więcej

Adam Glapiński przed Trybunał Stanu? Paulina Matysiak z partii Razem: Hucpa, nie poprę

Posłowie, którzy podpisali się pod wnioskiem o postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu utrzymują, że Adam Glapiński "utrudniał niektórym członkom Rady Polityki Pieniężnej oraz niektórym członkom zarządu NBP wykonywanie obowiązków konstytucyjnych i ustawowych, odmawiając im dostępu do wytworzonych w NBP dokumentów".

- Kolejny zarzut: 23 sierpnia 2023 r. w Warszawie jako reprezentant NBP uchybił obowiązkowi współdziałania z ministrem finansów przy opracowywaniu planów finansowych państwa w ten sposób, że wprowadził ministra finansów w błąd przy opracowaniu projektu ustawy budżetowej na 2024 r. - mówił w Sejmie Konwiński.

Zdaniem wnioskodawców, Adam Glapiński "uchybił nakazowi apolityczności prezesa NBP oraz zakazowi prowadzenia działalności publicznej", mówił szef klubu KO.

Tomasz Trela: Adam Glapiński był najgorszym prezesem NBP po 1989 r.

Gdy wniosek o postawienie Adama Glapińskiego przed TS został zapowiedziany, politycy PiS mówili, że sprawa ma charakter polityczny, nie merytoryczny. Zaruzty te we wtorek odpierał poseł Lewicy Tomasz Trela. - Wbrew temu, co mówili politycy Prawa i Sprawiedliwości, wniosek jest bardzo konkretny, zarzuty są bardzo konkretne. Uzasadnienie to ponad 70 stron. To nie jest polityka, to są fakty - przekonywał Trela na konferencji prasowej w Sejmie.

Schemat organizacyjny NBP

Schemat organizacyjny NBP

Foto: PAP

- Adam Glapiński był najgorszym prezesem NBP po 1989 r. Z Narodowego Banku Polskiego zrobił przystawkę dla Prawa i Sprawiedliwości. Realizował wyłącznie polecenia (prezesa PiS - red.) Jarosława Kaczyńskiego. Dopuścił się nawet tego, że w dniu głosowania w Sejmie pojechał na dyskusje i na dyrektywy do siedziby PiS przy ul. Nowogrodzkiej - mówił wiceszef klubu Lewicy.

Zgodnie z polskim prawem, prezes NBP może odpowiadać przed Trybunałem Stanu za naruszenie konstytucji lub ustawy. Wniosek w tej sprawie może złożyć prezydent lub grupa co najmniej 1/4 (115) posłów.

- Dosłownie przed chwilą został złożony wniosek do marszałka Sejmu o postawienie przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego, pana Adama Glapińskiego - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu Koalicji Obywatelskiej Zbigniew Konwiński.

Poseł przekazał, że pod wnioskiem podpisało się 191 parlamentarzystów. - Stawiamy osiem zarzutów prezesowi Glapińskiemu. We wniosku wszystkie te zarzuty są dokładnie opisane, bardzo szczegółowo omówione - mówił Konwiński dodając, że we wniosku przedstawiono "przykłady złamania konstytucji czy konkretnych ustaw".

Pozostało 89% artykułu
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?
Polityka
Gabinet polityczny Donalda Tuska po nowemu. Premierowi nie doradza już 23-latek
Polityka
Ryszard Petru o wolnej Wigilii: Łatwo się rzuca takie prezenty
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Kucharczyk: PiS nie ma idealnego kandydata na prezydenta. Powodem spory w partii