Emmanuel Macron: Wojna w Europie będzie winą Rosji

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w wywiadzie, że jeśli Europa chce pokoju, musi szykować się do wojny. Jego zdaniem, Rosja to przeciwnik, który nie zatrzyma się na Ukrainie.

Publikacja: 15.03.2024 08:08

Prezydent Francji Emmanuel Macron

Prezydent Francji Emmanuel Macron

Foto: Ludovic MARIN / AFP

zew

Emmanuel Macron udzielił wywiadu telewizji TF1 i France 2. - Jeśli Rosja wygra tę wojnę, wiarygodność Europy spadnie do zera - powiedział.

W ubiegłym miesiącu o Macronie zrobiło się głośno po jego deklaracji, że nie wyklucza wysłania w przyszłości wojsk lądowych na Ukrainę. Od tych słów odżegnała się część przywódców państw europejskich. Minister obrony Francji Sébastien Lecornu powiedział później, że chociaż rozmieszczenie zachodnich oddziałów bojowych do walki na Ukrainie nie jest brane pod uwagę, to większa obecność wojskowa na Ukrainie mogłaby obejmować rozminowywanie oraz szkolenie ukraińskich żołnierzy.

Czytaj więcej

Wojna za trzy lata? Gen. Skrzypczak: Straszy się nas czarnymi scenariuszami

Emmanuel Macron: Stawką wojny na Ukrainie jest bezpieczeństwo Europy

- Jeśli Rosja by wygrała, życie Francuzów uległoby zmianie. Europa nie byłaby już bezpieczna - powiedział najnowszym wywiadzie Macron. - Jeśli wojna rozleje się na Europę, winna będzie Rosja - przekonywał. - Jeśli postanowimy być słabi, jeżeli dziś zdecydowalibyśmy, że nie odpowiemy, byłoby to opowiedzeniem się za klęską. A tego nie chcę - stwierdził.

Prezydent Francji mówił, że stawką wojny na Ukrainie jest bezpieczeństwo Europy. Ocenił, że Europa nie powinna wyznaczać nieprzekraczalnych "czerwonych linii", które dla Kremla stanowiłyby przejaw słabości i zachęcałyby Moskwę do kontynuowania inwazji na Ukrainę.

Macron odmówił podania szczegółów na temat tego, jak mogłoby wyglądać rozmieszczenie wojsk na Ukrainie. - Mam powody, by nie być precyzyjnym - powiedział Macron zastrzegając, że nie chce dawać prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi dodatkowych informacji.

Macron: Francja nie poprowadziłaby ofensywy

Emmanuel Macron oświadczył jednocześnie, że Francja nigdy nie rozpoczęłaby ofensywy przeciwko Rosji. Dodał, że Paryż nie jest z Moskwą w stanie wojny, choć Rosja przeprowadziła agresywne ataki przeciwko francuskim interesom we Francji i poza granicami tego kraju. - Rosja jest przeciwnikiem - powiedział, nie używając wobec Rosji słowa "wróg".

Czytaj więcej

Stoltenberg: Rekordowe wydatki na armie w NATO. Ukraina bliżej Sojuszu niż kiedykolwiek

Prezydent Francji ocenił także, że sytuacja Ukrainy na froncie jest trudna i że Kijów potrzebuje mocniejszego wsparcia ze strony swych sojuszników. Powiedział, iż ma nadzieję, że pewnego dnia nadejdzie czas na negocjacje z prezydentem Rosji, "ktokolwiek by nim nie był".

Macron powtórzył, że nie należy wykluczać wysłania zachodnich wojsk na Ukrainę, ale dodał, że obecnie sytuacja tego nie wymaga. - Nie jesteśmy dziś w takiej sytuacji - powiedział zaznaczając, że "wszystkie te opcje są możliwe".

W piątek Macron w ramach Trójkąta Weimarskiego spotka się w Berlinie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i premierem Donaldem Tuskiem.

Emmanuel Macron udzielił wywiadu telewizji TF1 i France 2. - Jeśli Rosja wygra tę wojnę, wiarygodność Europy spadnie do zera - powiedział.

W ubiegłym miesiącu o Macronie zrobiło się głośno po jego deklaracji, że nie wyklucza wysłania w przyszłości wojsk lądowych na Ukrainę. Od tych słów odżegnała się część przywódców państw europejskich. Minister obrony Francji Sébastien Lecornu powiedział później, że chociaż rozmieszczenie zachodnich oddziałów bojowych do walki na Ukrainie nie jest brane pod uwagę, to większa obecność wojskowa na Ukrainie mogłaby obejmować rozminowywanie oraz szkolenie ukraińskich żołnierzy.

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala