Nowogrodzka szykuje plan działania na najbliższe kilka tygodni. PiS złapało wiatr w żagle po tym, jak prezydent Andrzej Duda ogłosił, że misję tworzenia nowego rządu dostanie Mateusz Morawiecki.
Powstanie gabinet cieni Mateusza Morawieckiego
– W tej czy innej formie pokażemy program, który chcielibyśmy realizować w kolejnej kadencji. To będzie punkt odniesienia dla PiS jako partii opozycyjnej – mówi nam jeden z ważnych polityków PiS.
Czytaj więcej
W ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin mają zapaść ostatnie decyzje dotyczące rządu, Sejmu i Senatu oraz umowy koalicyjnej.
Partia Jarosława Kaczyńskiego będzie usiłowała znaleźć większość potrzebną do przegłosowania wotum zaufania dla nowego gabinetu, ale jak wynika z naszych informacji, rozważany jest scenariusz, w którym Morawiecki nie przedstawia kandydatów na ministrów i nie wygłasza exposé.
– Analizowane są różne opcje. Niezależnie od tego, który scenariusz zostanie wybrany, całość ma być mitem, którym pokażemy naszym wyborcom, że choć wygraliśmy, to jednak układ sił opozycyjnych uniemożliwił kontynuację sprawowania władzy – tłumaczy nasz informator.