Nowo wybrany poseł KO nie wie, co to jest Zgromadzenie Narodowe

Poseł-elekt Koalicji Obywatelskiej Michał Kołodziejczak - lider Agrounii - przyznał na antenie RMF FM, że nie wie, co to jest Zgromadzenie Narodowe, o którym mówi konstytucja. Z jego słów wynika, że nowo wybrany parlamentarzysta, który uważa, że Andrzej Duda powinien stanąć przed Trybunałem Stanu nie wie też, jak wygląda procedura postawienia prezydenta przed TS.

Publikacja: 24.10.2023 17:47

Lider Agrounii Michał Kołodziejczak został wybrany posłem z list Koalicji Obywatelskiej

Lider Agrounii Michał Kołodziejczak został wybrany posłem z list Koalicji Obywatelskiej

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

W wyborach do Sejmu Michał Kołodziejczak był "jedynką" Koalicji Obywatelskiej (komitetu Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej i Zielonych) w okręgu numer 37 (Konin). Lider Agrounii otrzymał 44 062 głosy i uzyskał mandat. Kołodziejczak, w przeszłości radny gminy Błaszki wybrany z list PiS, zasiądzie w Sejmie X kadencji. Dla 35-letniego polityka będzie to debiut w roli parlamentarzysty.

We wtorek w RMF FM poseł-elekt był pytany, czy zostanie ogłoszony kandydatem na ministra rolnictwa. - To jeszcze wszystko się okaże, więc czekamy spokojnie, obserwujemy, co będzie - odparł. - Dzisiaj najważniejsze jest dobre skonstruowanie rządu i zaakceptowanie go przez wszystkich, którzy będą go tworzyć. Ja mam ambicję, które dzisiaj mówią, że rząd ma być stabilny, ma być zrobiony, a przede wszystkim - sprawny - powiedział Michał Kołodziejczak.

Czytaj więcej

Oświadczenie opozycji: Jest kandydat na premiera

Liderowi Agrounii przypomniano jego słowa, iż pod jego kierownictwem ministerstwo rolnictwa było najbardziej profesjonalne ze wszystkich. - Bo takie by było - skomentował polityk. - Ze wszystkich ministerstw rolnictwa do tej pory byłoby najlepsze - dodał.

Dotychczasowa opozycja chce stworzyć rząd, Tusk ma być premierem

Na wtorek i środę w Pałacu Prezydenckim zaplanowano konsultacje prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami komitetów wyborczych, które będą reprezentowane w Sejmie X kadencji. Oficjalne wyniki wyborów 2023, podane przez PKW, pokazują, że w nowym Sejmie PiS będzie miało 194 mandaty, Koalicja Obywatelska - 157, Trzecia Droga - 65, Nowa Lewica - 26, zaś Konfederacja - 18. Koalicja KO-TD-NL miałaby 248 głosów w Sejmie.

- Dzisiaj wspólnie z liderami partii demokratycznych potwierdziliśmy gotowość pełnej współpracy i tworzenia nowej większości w przyszłym parlamencie - powiedział we wtorek przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, który wygłosił oświadczenie w Sejmie. Towarzyszący mu liderzy Trzeciej Drogi (Szymon Hołownia z Polski 2050 i Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL) oraz Lewicy (Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy) mówili, że wspólnym kandydatem tych formacji na premiera będzie Tusk i apelowali do prezydenta, by ten nie zwlekał z powierzeniem misji tworzenia rządu szefowi Platformy.

Czytaj więcej

Ktoś śledził prezydenta Dudę? Nieoficjalnie: Lokalizator w aucie KPRP

W rozmowie z RMF FM Michał Kołodziejczak wyraził przekonanie, że powstanie wspólny rząd dotychczasowej opozycji pod kierunkiem Donalda Tuska. - Będzie rząd, który będzie tworzony przez Donalda Tuska i spokojnie patrzymy w przyszłość - dodał.

"100 konkretów" Platformy i postulat postawienia Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu

Przed wyborami parlamentarnymi Platforma Obywatelska ogłosiła program "100 konkretów". "Dzień po wygranych wyborach przystąpimy do realizacji 100 konkretów na pierwsze 100 dni" - obiecywała we wrześniu kierowana przez Donalda Tuska partia.

Jeden ze "100 konkretów" Platformy to deklaracja, że PO rozliczy rządy PiS. Partia Tuska wśród osób, które "muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności" wymieniła prezydenta Andrzeja Dudę.

"Łamanie Konstytucji i praworządności będzie szybko rozliczone i osądzone. W tym celu postawimy przed Trybunałem Stanu Andrzeja Dudę – za odmowę przyjęcia ślubowania od trzech prawidłowo wybranych przez Sejm VII kadencji sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz za zastosowanie prawa łaski w stosunku do nieprawomocnie skazanych Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i dwóch innych funkcjonariuszy" - czytaliśmy.

Czytaj więcej

Przemysław Czarnek: Oczywiście, że utworzymy rząd. Trwają rozmowy z PSL

Michał Kołodziejczak został w RMF FM zapytany, czy skoro powstanie rząd z udziałem PO, to czy nadal obowiązuje "konkret" dotyczący postawienia prezydenta przed Trybunałem Stanu.

- Jeżeli jest taki konkret, to powinien być on dochowany i Andrzej Duda powinien być postawiony po tym, co wyczynia się w ostatnich latach, przed Trybunał Stanu. Ja jestem za tym, żeby tych, którzy łamali prawo, naciągali prawo, rozliczyć - odpowiedział poseł-elekt Koalicji Obywatelskiej.

Prowadzący zapytał Kołodziejczaka, czy wie on, co to jest Zgromadzenie Narodowe. - A może nie wiem? - odparł polityk wybrany do Sejmu z list formacji kierowanej przez Tuska. Prowadzący dodał, iż wydawało mu się, że poseł będzie znał konstytucję. - A, wie pan... - odparł Kołodziejczak.

Czytaj więcej

Hołownia zapowiada "partnerski rząd Tuska". Trzecia Droga chce marszałka Sejmu

Zgromadzenie Narodowe to Sejm i Senat obradujące wspólnie pod przewodnictwem marszałka Sejmu lub marszałka Senatu. Jak mówi konstytucja, Zgromadzenie Narodowe działa na podstawie uchwalanego przez siebie regulaminu. Nie każde wspólne zebranie wszystkich posłów i senatorów RP jest Zgromadzeniem Narodowym, które jest organem konstytucyjnym.

Jak w Polsce można postawić prezydenta przed Trybunałem Stanu?

Michał Kołodziejczak był w RMF FM pytany, czy wie, jak stawia się prezydenta przed Trybunałem Stanu. - Wiedzą to ludzie, którzy go przed ten Trybunał Stanu... Nie, wie pan co... - powiedział lider Agrounii.

By prezydent mógł zostać postawiony przed Trybunałem Stanu, odpowiedni wniosek musi podpisać co najmniej 1/4 członków Zgromadzenia Narodowego (czyli 140 parlamentarzystów). Do zatwierdzenia wniosku potrzeba większości 2/3 głosów członków Zgromadzenia Narodowego (czyli wniosek musi zyskać poparcie co najmniej 374 posłów i senatorów).

Czytaj więcej

Były rzecznik PiS prezydenckim ministrem. Marcin Mastalerek otrzymał nominację od Andrzeja Dudy

Czy Andrzej Duda stanie przed TS? Michał Kołodziejczak: Trzeba nakłonić tych, którzy są w PiS

Po wyborach z 15 października w parlamencie PiS będzie miał 194 posłów i 34 senatorów, łącznie 228 parlamentarzystów. Michał Kołodziejczak został zapytany, jak wyobraża sobie postawienie Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu, jeśli PiS będzie miał więcej posłów niż wynosi liczba 1/3 członków Zgromadzenia Narodowego, co wystarczy partii Jarosława Kaczyńskiego do odrzucenia ewentualnego wniosku o TS dla prezydenta.

- Trzeba nakłonić tych, którzy dzisiaj są też w Prawie i Sprawiedliwości. Jeżeli się nie nakłoni, to przecież głową muru nie przebijemy - powiedział poseł-elekt KO.

Na pytanie, czy wszystkie obietnice PO z programu "100 konkretów" są "tyle warte" co ta dotycząca Trybunału, Kołodziejczak odparł: - Ja mam pełne zaufanie do ludzi, którzy piszą ten program, którzy pisali te konkrety i każdy realizuje swoją działkę.

- Możemy oczywiście udawać, że każdy zna się na wszystkim, ale to przecież nie jest jakieś oczywiste - dodał.

W wyborach do Sejmu Michał Kołodziejczak był "jedynką" Koalicji Obywatelskiej (komitetu Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej i Zielonych) w okręgu numer 37 (Konin). Lider Agrounii otrzymał 44 062 głosy i uzyskał mandat. Kołodziejczak, w przeszłości radny gminy Błaszki wybrany z list PiS, zasiądzie w Sejmie X kadencji. Dla 35-letniego polityka będzie to debiut w roli parlamentarzysty.

We wtorek w RMF FM poseł-elekt był pytany, czy zostanie ogłoszony kandydatem na ministra rolnictwa. - To jeszcze wszystko się okaże, więc czekamy spokojnie, obserwujemy, co będzie - odparł. - Dzisiaj najważniejsze jest dobre skonstruowanie rządu i zaakceptowanie go przez wszystkich, którzy będą go tworzyć. Ja mam ambicję, które dzisiaj mówią, że rząd ma być stabilny, ma być zrobiony, a przede wszystkim - sprawny - powiedział Michał Kołodziejczak.

Pozostało 89% artykułu
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Gabinet polityczny Donalda Tuska po nowemu. Premierowi nie doradza już 23-latek