To już oficjalna informacja: Andrzej Duda we wtorek zdecydował, że wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 15 października. Po opublikowaniu decyzji prezydenta (jest na to pięć dni) wystartuje kampania, wchodzi też w życie kalendarz wyborczy. I tak do 28 sierpnia partie powinny zawiadomić PKW o utworzeniu komitetu wyborczego, a do 6 września zgłosić listy kandydatów na posłów i senatorów.
Data wyborów nie jest dla nikogo zaskoczeniem. – Dla Prawa i Sprawiedliwości lepsza jest krótsza kampania. A termin 15 października to pierwszy z możliwych – słychać w sejmowych kuluarach.
Czytaj więcej
Posłów i senatorów wybierzemy 15 października. PiS wciąż się zastanawia, czy w tym samym czasie nie zrobić plebiscytu w sprawie przyjmowania uchodźców.
W kampanii PiS liczy na wsparcie głowy państwa i na echo wydarzeń takich jak poniedziałkowe podpisanie ustawy zwiększającej świadczenia na dzieci z 500 do 800 zł.
Wybory parlamentarne: Kto znajdzie się na listach wyborczych?
Po ogłoszeniu terminu wyborów prace nad listami wyborczymi stały się jeszcze intensywniejsze. Z naszych informacji wynika, że Platforma Obywatelska prowadzi rozmowy z samorządowcami. Kto wystartuje? Prawdopodobnie prezydent Sopotu Jacek Karnowski (sam już to zapowiadał). „Rzeczpospolita” dowiaduje się też, że do Sejmu mogą kandydować inni znani działacze samorządowi – w tym gronie są wymieniani prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński, prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski i co najmniej kilka innych lokalnie rozpoznawalnych postaci. Celem tego zabiegu jest wzmocnienie list Platformy zwłaszcza w regionach, gdzie nazwiska zaproponowane przez lokalne struktury nie były uznane przez władze partii za wystarczająco silne. Do Sejmu wybiera się też marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak.