Viktor Orban: W wojnie na Ukrainie nie może być zwycięzcy

Premier Węgier Viktor Orban na spotkaniu z członkami koalicji partii parlamentarnych Fidesz-KDNP zapowiedział, że rząd postanowił nie zmieniać swojego stanowiska w sprawie wojny na Ukrainie, ponieważ "w interesie narodowym Węgier jest, aby kraj pozostał poza tą wojną".

Publikacja: 23.02.2023 16:56

Viktor Orban

Viktor Orban

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 365

- Węgrzy tak zdecydowali w kwietniu i nie będziemy wysyłać broni ani dołączać do żadnych koalicji wojennych - przekazał Viktor Orban.

- Nie wspieramy nikogo, bo w tej wojnie nie może być zwycięzcy - przekonywał węgierski premier. Rosja nie może wygrać, bo "cały zachodni świat stoi za Ukrainą" - powiedział, dodając, że "Rosja jest potęgą nuklearną i nie można jej zapędzić w kozi róg, bo to mogłoby wywołać wojnę nuklearną."

W jego ocenie "jedynym moralnie słusznym stanowiskiem jest stanowisko partii rządzących", ponieważ "życie można uratować tylko poprzez zawieszenie broni i rozmowy pokojowe".

Orban przekonuje, że "Europa osłabiła się w ciągu ostatniego roku, ponieważ "administracja Bidena promuje swoje interesy w Brukseli bez ograniczeń, ze szkodą dla interesów europejskich"

- Reakcje na wojnę (...) tsunami sankcji zaczęły osłabiać europejską gospodarkę, podczas gdy nie dotyka to Ameryki, która jest bogata w energię - mówił.

Czytaj więcej

Orbán broni Rosjan w Brukseli. Grozi wetem X pakietu sankcji

Dodał, że osłabieniu uległy również możliwości militarne Europy, ponieważ wojna uszczupliła rezerwy europejskich armii i nie zostały one zastąpione. - W ciągu niespełna roku Europa straciła swoją niezależność, siłę gospodarczą i militarną" - powiedział.

W tym celu kraj musi chronić swoją niezależność i pokojowe stanowisko wobec administracji Bidena i Brukseli - dodał.

Jednocześnie Orban zarzuca Brukseli, że z powodu sankcji wobec Rosji obarcza Węgry "chorobą" inflacji z powodu wyższych cen energii. Podkreślił, że to Rosja i międzynarodowe koncerny odniosły duże korzyści z sankcji. Powołując się na prognozy, powiedział, że zyski światowego przemysłu naftowego i gazowego wzrosły z 500 mld dolarów do 834 mld w 2022 roku.

- Węgrzy tak zdecydowali w kwietniu i nie będziemy wysyłać broni ani dołączać do żadnych koalicji wojennych - przekazał Viktor Orban.

- Nie wspieramy nikogo, bo w tej wojnie nie może być zwycięzcy - przekonywał węgierski premier. Rosja nie może wygrać, bo "cały zachodni świat stoi za Ukrainą" - powiedział, dodając, że "Rosja jest potęgą nuklearną i nie można jej zapędzić w kozi róg, bo to mogłoby wywołać wojnę nuklearną."

Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta
Polityka
Izrael twierdzi, że Iran chciał dokonać zamachu na Beniamina Netanjahu
Polityka
Nietypowa próba rakietowa Korei Północnej. Pociski spadły na terytorium kraju
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Brandenburgia przed wyborami. Los kanclerza Scholza zależy od wyniku AfD?