Dziambor odniósł się do eksplozji na Komendzie Głównej Policji, która miała być spowodowana nieumyślnym użyciem wojskowego granatnika przez gen. Jarosława Szymczaka, komendanta głównego Policji. W wyniku wybuchu komendant doznał lekkich obrażeń, doszło też do uszkodzenia stropu budynku.
- Poranne informacje po tym wydarzeniu stawiały pytanie czy to nie był zamach ze strony ukraińskich służb. Niektórzy komentatorzy od razu zaczęli mówić, że Ukraińcy podłożyli ładunek, który wybuchł na polskim komisariacie. Minęło parę godzin i okazało się, że to niekompetencja naszego generała doprowadziła do tego wypadku. Dlatego celem naszego zespołu parlamentarnego jest oswajanie Polaków z bronią i ułatwienie im do niej dostępu. Niestety jest to blamaż polskiej Policji - stwierdził polityk.
To co wypuścił pan minister Szynkowski vel Sęk nie ma nawet poparcia u Jarosława Kaczyńskiego
Poseł został zapytany o to, jakie konsekwencje powinien ponieść komendant główny.